W tym artykule dowiesz się o:
A.J. Walton (Asseco Gdynia) [3] - 26 min, 18 pkt, 12 as, 4 zb
Najlepszy podający Tauron Basket Ligi znów błysnął formą. 18 punktów i aż 12 asyst w niespełna 26 minut to wynik godny pochwały. A.J. Walton zanotował kapitalną czwartą kwartę w meczu przeciwko Rosie Radom - zdobył wówczas 10 oczek i rozdał pięć decydujących podań. Dzięki temu Asseco dość niespodziewanie pokonało Rosę Radom 84:78.
Adam Waczyński (Trefl Sopot) [2] - 19 min, 27 pkt (10/12 z gry)
Trefl prowadził z Kotwicą w trzeciej kwarcie różnicą nawet 51 punktów. Główna w tym zasługa Adama Waczyńskiego, który w niedzielę miał niesamowitą skuteczność. W zaledwie 19 minut zdobył 27 punktów, oddając tylko 12 rzutów z gry. "Waca" trafił pięć trójek, a w drugiej kwarcie (wygranej przez Trefl 35:9!), zdobył aż 17 punktów.
Christian Eyenga (Stelmet Zielona Góra) [1] - 32 min, 20 pkt (7/8 z gry), 6 zb
Forma największej gwiazdy mistrza Polski idzie w górę. Po udanym meczu w Monachium Christian Eyenga poprowadził Stelmet do ważnej wygranej we Wrocławiu, przeciwko zawsze groźnemu Śląskowi. Kongijczyk okazał się najlepszym strzelcem spotkania, notując 20 punktów przy bardzo dobrej skuteczności 7/8 z gry. Miał również sześć zbiórek, trzy bloki, dwie asysty i dwa przechwyty.
Piotr Szczotka (Asseco Gdynia) [1] - 38 min, 20 pkt, 9 zb
32-latek przeżywa w tym sezonie drugą młodość. Specjalista od zadań defensywnych przypomniał sobie, że w ofensywie także nie jest ułomkiem, co udowodnił po raz kolejny w bieżących rozgrywkach. Jego 20 punktów i dziewięć zbiórek przeciwko Rosie Radom robi wrażenie. Szczotka na dodatek całkowicie wyeliminował z gry kluczowego zawodnika gości Kirka Archibeque'a, który zdobył ledwo cztery punkty.
Damian Kulig (PGE Turów Zgorzelec) [2] - 30 min, 28 pkt, 10 zb
Kapitalny mecz reprezentacyjnego podkoszowego w niedzielnym hicie przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk. Damian Kulig znów nie pojawił się w pierwszej piątce, ale nie przeszkodziło mu to w zdobyciu 28 punktów i zebraniu 10 piłek. Lider PGE Turowa 11 oczek zdobył w decydującej czwartej kwarcie, która pozwoliła gospodarzom ostatecznie zwyciężyć 85:81.
P.S. Miejsca w naszej piątce kolejki zabrakło dla Garretta Stutza, którego chcemy jednak wyróżnić za idealny mecz przeciwko PGE Turowowi. Amerykanin miał 10/10 z gry i zanotował 24 punkty.
Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl