W tym artykule dowiesz się o:
Michał Baran (Miasto Szkła Krosno) - 22 min, 6 pkt (2/2 za trzy), 9 as
Niecodzienny wynik padł w sobotni wieczór w Krośnie. Gospodarze zdemolowali rywali z Bydgoszczy, wygrywając aż 90:38. Ton grze nadawał doświadczony Michał Baran, który wjeżdżał w defensywę przyjezdnych jak w masło. Złego słowa natomiast nie można powiedzieć o obronie Miasta Szkła, która stanowiła monolit. Goście przez cały pojedynek nie mieli łatwych pozycji. Na dodatek skuteczność Astorii za trzy punkty (1/25) wołała o pomstę do nieba.
Tomasz Fortuna (PTG Sokół Łańcut) - 30 min, 15 pkt (5/7 za trzy), 8 zb
Drugi zespół z Podkarpacia również spisuje się znakomicie. Drużyna z Łańcuta odniosła kolejne pewne zwycięstwo w lidze, nie dając żadnych szans beniaminkowi z Sosnowca. Duże zaufanie od Dariusza Kaszowskiego otrzymał Tomasz Fortuna, który odwdzięczył się trenerowi bardzo dobrą grą. 33-letni zawodnik w niedzielnym starciu zdobył 15 punktów, przy znakomitej skuteczności rzutów zza linii 6,75m. Doświadczony koszykarz do swojego dorobku dopisać może również osiem zbiórek.
Piotr Pluta (Spójnia Stargard Szczeciński) - 30 min, 18 pkt (6/7 z gry), 3 as, 3 zb, 2 przech
Spójnia Stargard w tym sezonie spisuje się zdecydowanie lepiej niż w poprzednim. Stabilność w grze ekipie z Pomorza Zachodniego zapewniła trójka doświadczonych zawodników. Jednym z nich jest Piotr Pluta, który w sobotni wieczór trafił aż 6/7 rzutów z gry. Jego 18 punktów znacznie pomogło gospodarzom odnieść zwycięstwo z rezerwami Rosy Radom. Czy w kolejnym spotkaniu były gracz Wilków Morskich potwierdzi wysoką dyspozycję?
Tomasz Andrzejewski (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 27 min, 17 pkt (6/9 z gry), 9 zb, 2 as, 2 przech, 2 blk
Podkoszowi Stali znajdują się w świetnej formie. Zarówno Tomasz Andrzejewski jak i Wojciech Żurawski sieją spustoszenie w szeregach obronnych rywali. W tym tygodniu postanowiliśmy wyróżnić tego pierwszego, który od początku rozgrywek ustabilizował formę na wysokim poziomie. Niespełna 35-letni zawodnik może z podniesioną głową oczekiwać na kolejne spotkania.
Cezary Trybański (Legia Warszawa) - 27 min, 12 pkt (5/7 z gry), 8 zb, 5 blk, 2 as
Podobnie jak Andrzejewski, podkoszowy Legii Warszawa drugi raz w tym sezonie znalazł się w naszym rankingu. Były gracz AZS-u Koszalin świetnie odnalazł się w I-ligowej rzeczywistości. Atutem Cezarego Trybańskiego jest bez wątpienia wzrost, który zawodnik wykorzystuje praktycznie w każdej akcji. Na dodatek jego spokój i doświadczenie udziela się mniej ogranym kolegom, którzy przy nim na parkiecie czują się zdecydowanie pewniej. Zakontraktowanie Trybańskiego okazało się strzałem w dziesiątkę włodarzy beniaminka.