Ranking Polaków w Tauron Basket Lidze po 3. kolejce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To nasz nowy cykl, w którym zwracamy uwagę wyłącznie na postawę Polaków. Dotychczas byli oni mocno w cieniu Amerykanów, teraz będziemy ich wyróżniać. W rankingu uwzględniamy wszystkie występy.

1
/ 10

Od lat związany z ekipą MKS-u, z którą debiutuje na poziomie Tauron Basket Ligi. W trzech dotychczasowych meczach prezentował się przyzwoicie - mowa oczywiście o starciach z Treflem Sopot i Stelmetem Zielona Góra. Piechowicz był jednym z najlepszych graczy swojej drużyny. Ostatnio zagrał krótko, ale to w żaden sposób nie zmienia tego, iż jest najlepszym Polakiem w ekipie z Dąbrowy Górniczej. W naszym rankingu zajął dziesiąte miejsce, ale z pewnością stać go na wyższe miejsce. Poza tym ma zaledwie 21 lat.

2
/ 10

Doświadczony koszykarz jest drugim strzelcem Trefla Sopot. W tym elemencie przegrywa wyłącznie z Sarunasem Vasiliauskasem. Teoretycznie prezentuje się bardzo dobrze, ale chyba stać go na lepszą grę. Najgorzej spisał się w ostatnim ligowym starciu z AZS-em Koszalin. Zdobył w nim wprawdzie 11 punktów, ale jego skuteczność pozostawiała wiele o życzenia. Poza tym doszło jeszcze straty. Generalnie "Leon" to naprawdę solidny Polak, ale jesteśmy przekonani, że nie osiągnął swojego apogeum. Zresztą wyniki Trefla również odbiegają od oczekiwanych.

3
/ 10

Całkiem udanie nowy sezon TBL rozpoczęła ekipa Polskiego Cukru. Torunianie mają przede wszystkim solidnych zagranicznych zawodników, ale 22-letni Jarosław Zyskowski również prezentuje się dobrze. Na inaugurację nie pomógł co prawda kolegom sięgnąć po zwycięstwo, ale świetnie spisał się w starciu z Rosą Radom i nie najgorzej przeciwko Polpharmie. Początkowo widzieliśmy go w rankingu znacznie wyżej, ale po głębszym zapoznaniu się z występami innych Polaków zjechał o kilka pozycji.

4
/ 10

Nie zdobywa co prawda tylu punktów co Leończyk, ale w jego przypadku tez warto zwrócić uwagę na pewien aspekt - sytuacja w Treflu sprawiła, że i jego rola znacząco wzrosła w porównaniu do poprzedniego sezonu. Michalak gra więcej i w kilku aspektach się faktycznie poprawił - z dystansu trafia na lepszej skuteczności, więcej zbiera i wymusza przewinień. Nie można powiedzieć, że jest w świetnej formie. To byłaby przesada. Niemniej jednak prezentuje się nieźle i zasłużył na miejsce w rankingu.

5
/ 10

Wąską rotację mają Energa Czarni, ale to dobrze dla Gruszeckiego. Polak w poprzednim sezonie na parkiecie spędzał przeciętnie niespełna 18 minut, teraz blisko 33,5 minuty. Wzrosła nie tylko jego skuteczność, ale także pewność siebie. Obecnie to jeden z najlepszych graczy słupskiej drużyny, który zajmuje całkiem przyzwoite miejsce w naszym rankingu. Wobec takiego postępu nie mogliśmy przejść obojętnie.

6
/ 10

Nie jest łatwo umieścić koszykarza na konkretnym miejscu. Zwłaszcza że każdy może mieć inne spojrzenie na poszczególne elementy. Przyznamy szczerze - przy tym wyborze mieliśmy ogromne wahania. Uznaliśmy jednak, że piąte miejsce nie będzie przesadzone. Wołoszyn miał przede wszystkim wpływ na wygraną Polfarmeksu nad Polpharmą, był niezwykle aktywny w konfrontacji z Rosą, a ostatnio przeciwko Turowowi zagrał znacznie krócej niż zwykle. W każdym razie póki co jest skuteczny i generalnie gra znacznie lepiej niż w poprzednim sezonie.

7
/ 10

Byłby z pewnością wyżej, gdyby nie fatalny występ w starciu z Polskim Cukrem. Nie jest to strzelec, nie ma świetnej skuteczności, ale ze swojego głównego obowiązku wywiązuje się naprawdę świetnie. Chodzi oczywiście o rozgrywanie akcji. Łączka nabrał sporo pewności siebie w reprezentacji Polski. Ostatnio zanotował aż 12 asyst, a ogółem ma średnią 8 na mecz i pod tym względem jest najlepszy spośród wszystkich zawodników w TBL. To robi wrażenie.

8
/ 10

Na jego wysoką pozycję ma wpływ nie tylko jego postawa, ale również wyniki Asseco Gdynia. Zespół Davida Dedka przecież teoretycznie w wielu elementach ustępuje przeciwnikom, a tymczasem potrafił wypunktować Anwil czy też wyraźnie pokonać ambitne Wilki Morskie. Matczak jest aktualnie drugą strzelbą żółto-niebieskich. Nie zawsze jego skuteczność jest solidna, ale jest aktywny - dokłada zbiórki lub asysty. Gra solidnie i dotychczas nie miał takiego załamania dyspozycji jak Łączyński, dlatego jest wyżej w rankingu.

9
/ 10

Trzeba przyznać, że w Koszalinie dokonano kilku udanych ruchów transferowych. Jednym z nich było pozyskanie Szewczyka, który jest drugim strzelcem swojej drużyny - za Qyntelem Woodsem. Doświadczony zawodnik gra równo, często notuje double-double i miał niemały udział w zwycięstwach nad Asseco, King Wilkami Morskimi czy Treflem. Właśnie tego można było od niego oczekiwać.

10
/ 10

Nie mogło być inaczej. Kulig to jeden z liderów PGE Turowa Zgorzelec. Podkoszowy mistrzów Polski i reprezentacji naszego kraju spisuje się w TBL znakomicie. We wszystkich trzech starciach miał dobrą skutecznością, zdobywał sporo punktów i co za tym idzie miał spory wkład w zwycięstwa.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
Gabriel G
24.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wołoszyn. Duży powrót. Szkoda, że nie u nas ale kto by się spodziewał.  
avatar
azskoszaliin
22.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Kto w żyłę daje ten na pierwszym miejscu w nagrodę staje :)  
avatar
kibickibic
22.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
noi gdzie super gwiazdy koszarek zamojski hrycaniuk cel ????  
avatar
Tomasz Maciej Siemiński
22.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zyskowski z Torunia  
avatar
Tylko_Falubaz
22.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a Zamoj? : P