W tym artykule dowiesz się o:
Danny Gibson (Polski Cukier Toruń) [1] - 34 min, 17 pkt, 9 as, 5 zb
Polski Cukier Toruń od wygranej rozpoczął nowy sezon, pokonując wicemistrzów Polski - PGE Turów Zgorzelec. Świetnie wypadł w debiucie w nowym zespole Danny Gibson, który był jednym z liderów Twardych Pierników. Amerykanin zdobył 17 punktów, rozdał dziewięć asyst i miał pięć zbiórek. Filigranowy rozgrywający na parkiecie spędził aż 34 minuty, co pokazuje jak istotnym będzie graczem w rotacji trenera Winnickiego.
Mateusz Ponitka (Stelmet BC Zielona Góra) [1] - 27 min, 21 pkt (7/9 z gry), 6 zb, 5 as
W kapitalnej formie jest u progu sezonu reprezentant Polski. Po fantastycznym występie w Tauron Superpucharze Polski, Ponitka poprowadził mistrzów Polski do wysokiej i pewnej wygranej nad AZS Koszalin. W 27 minut były gracz Telenetu Ostenda zgromadził 21 punktów, sześć asyst i pięć zbiórek. Niezwykła jest lekkość rzutu i precyzja, szczególnie w próbach z dalekiego dystansu. Rośnie nam nowa gwiazda TBL!
David Jelinek (Anwil Włocławek) [1] - 35 min, 31 pkt (10/20 z gry), 5 zb
Wygrana Anwilu nad Rosą to jedno z najważniejszych wydarzeń 1. kolejki nowego sezonu. Rottweilery do zwycięstwa poprowadził czesko-nigeryjski duet Jelinek-Oguchi, który zdobył 56 punktów. Błysnął szczególnie Jelinek, uczestnik niedawnych mistrzostw Europy. Czeski snajper wywalczył 31 punktów, zostając najlepszym strzelcem premierowej odsłony TBL. Warto podkreślić, że to głównie dzięki niemu Anwil zdołał się podnieść ze stanu 40:59 i ograć wyżej notowaną drużynę z Mazowsza.
Cheikh Mbodj (Energa Czarni Słupsk) [1] - 27 min, 18 pkt, 12 zb, 2 blk
Czy to nowy dominator strefy podkoszowej w TBL? Wszystko na to wskazuje! Senegalski środkowy Czarnych w imponujący sposób zaprezentował się na inaugurację rozgrywek, notując efektowne double-double. W 27 minut zdobył 19 punktów dokładając do tego również 12 zbiórek. Co ciekawe, mierzący 208 cm center miał 11/12 z linii rzutów wolnych. Mbodj był liderem ekipy ze Słupska, która pokonała King Wilki Morskie Szczecin.
Zach Robbins (Siarka Tarnobrzeg) [1] - 34 min, 10 pkt, 14 zb, 8 blk, 3 as
Osiem bloków w pierwszym meczu rozgrywek?! Tak, to możliwe. Takiego wyczynu dokonał podkoszowy Siarki Tarnobrzeg, która niespodziewanie pokonała Śląsk Wrocław. Zach Robbins, bo o nim mowa, rozegrał niezwykle wszechstronne zawody - zdobył 10 punktów, zebrał 14 piłek, miał osiem bloków, a nawet trzy asysty! Czyżby w końcu w Tarnobrzegu mogli cieszy się ze środkowego z prawdziwego zdarzenia?
Trener: Igor Milicić (Anwil Włocławek)
We Włocławku czuć głód koszykówki i wielkich emocji. Po bardzo słabym, ubiegłym sezonie Anwil znów ma chęć nawiązać do najlepszych lat swojej historii. Totalnie przemeblowany skład świetnie poukładał trener Milicić, który potrafił zmobilizować swoich podopiecznych w meczu przeciwko Rosie Radom. Anwil przegrywał już 40:59, lecz zdołał pokonać ekipę Kamińskiego. Kapitalne widowisko w Hali Mistrzów na inaugurację sezonu to zapowiedź lepszych czasów dla Rottweilerów? Z Miliciciem na ławce może się to udać.