Najsłabsza piątka 11. kolejki Tauron Basket Ligi
Aż dwóch zawodników Startu Lublin znalazło się w najsłabszej piątce kolejki. W naszym zestawieniu nie mogło też zabraknąć przedstawicieli fatalnie dysponowanego WKS-u Śląska Wrocław oraz Anwilu Włocławek.
Jan Grzeliński (Start Lublin) [1] - bez punktów, 2 zbiórki, 3 asysty, 3 faule, strata, 2 przechwyty, eval -1
Rozgrywający Startu nie popisał się w ostatnim meczu ligowym z Treflem (porażka 66:72). 21-letni koszykarz zanotował jeden z najsłabszych występów w tym sezonie. Podopieczny Pawła Turkiewicza grał długo, ale nie zdołał się odpłacić dobrą grą. Grzeliński spudłował wszystkie siedem rzutów z gry! Wprawdzie udało mu się rozdać kilka asyst czy zebrać piłki, ale co z tego, skoro notował też przewinienia czy straty. Mało tego, z nim na boisku Start funkcjonował gorzej. To nie było dobre spotkanie w wykonaniu tego zawodnika, który od dawna próbował się dostać do tego zestawienia.