W tym artykule dowiesz się o:
Bez dwóch zdań największym wydarzeniem 7. serii gier była konfrontacja Energi Toruń z Artego Bydgoszcz. Przy absencji Julie McBride inne zawodniczki zdołały wznieść się na wyżyny i pociągnąć Katarzynki do sukcesu.
Kolejny wielki występ zaliczyła Ewelina Kobryn, która odebrała nagrodę od BLK dla najlepszej koszykarki października. Listopad środkowa mistrzyń Polski ponownie rozpoczęła z przytupem.
Do niespodzianki doszło w Sosnowcu, tam z kolei prowadzone przez Ketię Swanier Zagłębie ograło dotychczasowego lidera rozgrywek z Gorzowa Wielkopolskiego.
Piątkę kolejki tworzymy zgodnie z obowiązującymi regułami w Basket Lidze Kobiet. Muszą w niej zatem znaleźć się dwie koszykarki miejscowe (grające na polskiej licencji).
Sosnowiczanki sprawiły dużą niespodziankę na zakończenie tej serii gier, ogrywając we własnej hali dotychczasowego wicelidera rozgrywek z Gorzowa Wielkopolskiego.
Koszykarki JAS-FBG Zagłębia niemal od początku prowadziły, a największa w tym zasługa amerykańskiej rozgrywającej. Ketia Swanier nie tylko dobrze kierowała grą swojego teamu, ale również okazała się najskuteczniej punktującą zawodniczką meczu, co przy słabszej dyspozycji strzeleckiej Nicole Michael było bardzo ważne dla końcowego triumfu.
Swanier spędziła na parkiecie niemal 37 minut. W tym czasie zaliczyła 21 punktów, 7 asyst, 5 przechwytów i trzy zbiórki. Na minus można zaliczyć jedynie jedną celną trójkę przy... ośmiu próbach.
ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":"","signature":""}
Postawa Weroniki Gajdy pokazała, jak ważne jest posiadanie dwóch klasowych rozgrywających w kadrze zespołu. Przy kontuzjowanej Julie McBride to właśnie na doświadczoną Polkę spadł ciężar prowadzenia gry Katarzynek, a ta spisała się doskonale.
Gajda zaliczyła 17 punktów, 11 asyst, 5 przechwytów i cztery zbiórki. To jej gra miała największy wpływ na bezcenny triumf Energi w derbowym pojedynku z Artego Bydgoszcz.
Podopieczne Algirdasa Paulauskasa potwierdziła, że z każdym kolejnym meczem jej forma rośnie, a trio obwodowe McBride - Darxia Morris - Gajda może rozstrzygnąć niejedno spotkanie na korzyść Katarzynek.
Ukraińska skrzydłowa w miniony weekend rozegrała najlepsze zawody, odkąd pojawiła się we wrocławskiej Ślęzie. W starciu z beniaminkiem z Ostrowa Wielkopolskiego udowodniła, że jej najsilniejszą stroną jest... egzekucja.
Przeciwko Ostrovii Kateryna Rymarenko wywalczyła 24 punkty i potrzebowała na to zaledwie 21 minut i 16 akcji. Popularna "Katka" trafiała jak w transie, korzystając z doskonałych dograń m.in. Sharnee Zoll (14 asyst Amerykanki).
Rymarenko z każdym kolejnym występem udowadnia, że zakontraktowanie jej na pewno nie było błędem ekipy ze stolicy Dolnego Śląska.
Obecność tej koszykarki w najlepszej piątce kolejki to już niemal tradycja, ale nie można nie dostrzec i nie wyróżniać jej występów. W Łodzi środkowa mistrzyń Polski po raz kolejny okazała się być nie do zatrzymania.
13 celnych rzutów z gry na 19 prób, w tym jeden na jeden zza łuku. 30 zdobytych punktów podbudowane sześcioma zbiórkami i sześcioma asystami, a do tego po dwa bloki i przechwyty. Ewelina Kobryn jest bezapelacyjnie aktualnie najlepszą koszykarką rozgrywek Basket Ligi Kobiet.
Potężna Amerykanka to druga zawodniczka, obok Weroniki Gajdy, która mocno zapracowała na sukces Energi Toruń w starciu z Artego Bydgoszcz. Kelley Cain zaliczyła swoje piąte z rzędu double-double i była nie do zatrzymania dla defensywy rywalek.
18 punktów i 15 zbiórek to dwie najważniejsze liczby. Cain w ofensywie praktycznie się nie myliła, wykorzystując 9 z 11 oddanych rzutów z gry. W obronie z kolei dołożyła dwa bloki i przechwyt.
Bez wątpienia koszykarka zza wielkiej wody potrafi zrobić różnicę w podkoszowej walce.