W tym artykule dowiesz się o:
Doug Wiggins (TBV Start Lublin) - 2 punkty, 5 asyst, 2 straty, 3 przechwyty, eval -3
Po końcowej syrenie Amerykanin miał powody do świętowania, ale ze swojego występu raczej nie mógł być zadowolony. Wprawdzie Wiggins rozdał kilka asyst i zanotował kilka przechwytów, ale jednocześnie znacząco utrudnił drogę Startowi do zwycięstwa. W jaki sposób? Pudłując na potęgę. W całym meczu trafił zaledwie 1 z 10 (!) rzutów z gry. Mało tego, mylił się przy wolnych i miał też straty.
Grzegorz Małecki (Siarka Tarnobrzeg) - 8 punktów, asysta, 3 faule, 5 strat, blok, eval -5
Przegrana Siarki we Włocławku nie była żadnym zaskoczeniem. Siarka od początku była skazywana na pożarcie i nie miała zbyt wiele do powiedzenia w tym starciu. Podobnie jak Grzegorz Małecki. 32-letni koszykarz nie mógł się wstrzelić w Hali Mistrzów. Mimo że oddał aż 11 rzutów, to tylko jeden z nich okazał się celny. To wprost tragiczna skuteczność. Zresztą miał on również najgorszy eval w całej kolejce.
Jakub Zalewski (Siarka Tarnobrzeg) - 3 punkty, 3 faule, eval -4
AZS Koszalin to kolejna ofiara Anwilu Włocławek. Akademicy dość wyraźnie ulegli ekipie Igora Milicicia, a główną przyczyną była postawa w ataku. Dość powiedzieć, że koszalinianie zdobyli tylko 62 punkty. W tym starciu nie popisał się 30-letni zawodnik, który był zdecydowanie najsłabszym ogniwek koszalinian. Nie dość, że trafił tylko 1 z 8 rzutów z gry, to jeszcze faulował. Ogółem zakończył zawody z evalem -4.
Jakub Dłoniak (TBV Start Lublin) - 3 punkty, 3 faule, strata, eval -2
To drugi z koszykarzy Startu, który został przez nas wyróżniony. Doświadczony Polak nie grał zbyt długo, bo na parkiecie spędził zaledwie 10 minut. W tym czasie jednak nie wniósł zbyt wiele do gry lublinian. 33-letni zawodnik faulował, miał stratę, ale przede wszystkim trafił tylko 1 z 5 rzutów z gry. Ogółem zakończył zawody z ujemnym wskaźnikiem ewaluacji i - co warto podkreślić - z nim zespół funkcjonował zdecydowanie najsłabiej.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
Kevin Johnson (AZS Koszalin) - bez punktów, zbiórka, faul, strata, eval 0
Co tu wiele mówić. Nie tego oczekuje się od doświadczonego koszykarza, który potrafił już grać na bardzo wysokim poziomie. W tym sezonie jednak zawodzi, rzadko notuje udane występy, a teraz zaliczył jeden z najsłabszych. Amerykanin był praktycznie niewidoczny i nie przyniósł żadnych korzyści swojej drużynie, która doznała kolejnej porażki.
Trener: Jacek Winnicki (Polski Cukier Toruń)
Wielokrotnie w tym sezonie podkreślaliśmy, że stał się ofiarą własnego sukcesu. W najsłabszej piątce wylądował nie po raz pierwszy, ale prawda jest taka, iż w ostatnich tygodniach Twarde Pierniki. Torunianie mają coraz więcej problemów, a przegrana we własnym obiekcie z King Szczecin - w dodatku w takich rozmiarach - wyłącznie to potwierdza.