W tym artykule dowiesz się o:
Aaron Johnson (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 30 min, 19 pkt, 5 as
10-0 to bilans BM Slam Stali, która od połowy stycznia nie zaznała goryczy porażki. Ostrowianie są w niesamowitej formie, a ich liderzy nie zawodzą. Pod koszami regularnie double-double notuje Shawn King, z kolei na obwodzie szaleje Johnson. Kieszonkowy rozgrywający zdobył 19 punktów i miał sześć asyst w meczu przeciwko AZS Koszalin. Amerykanin w ostatniej kwarcie zdobył osiem punktów.
Anthony Goods (Energa Czarni Słupsk) - 27 min, 18 pkt (4/7 za trzy), 6 as, 3 zb
Czarni balansują na granicy awansu do play-off, lecz jeśli utrzymają formę z ostatnich dni, to powinni znaleźć się w najlepszej ósemce. Słupszczanie wygrali bowiem trzy z ostatnich czterech spotkań, a sobotni triumf nad Polskim Cukrem Toruń miał jednego bohatera. Był nim Goods, który na trzy sekundy przed końcem czwartej kwarty trafił zwycięską trójkę. Amerykanin zgromadził 18 punktów, miał sześć asyst i trzy zbiórki.
Michał Michalak (PGE Turów Zgorzelec) - 37 min, 18 pkt, 7 zb, 4 przech
PGE Turów bardzo słabo spisuje się na wyjazdach i w sobotę był o krok od kolejnej porażki. Dopiero zmasowana ofensywa w czwartej kwarcie pozwoliła zgorzelczanom pokonać słaby w tym sezonie TBV Start Lublin. Bohaterem przygranicznej drużyny okazał się Michalak, który zdobył osiem ostatnich punktów Turowa, w tym dwie trójki w odstępie zaledwie 20 sekund. Snajper gości zdobył w sumie 18 punktów, siedem zbiórek i cztery przechwyty.
Armani Moore (Stelmet BC Zielona Góra) - 18 min, 15 pkt (7/11 z gry), 7 zb
Piątą wygraną z rzędu zanotował mistrz kraju, który pokonał w niedzielę Asseco Gdynia. Liderem Stelmetu Zielona Góra był Armani Moore, autor 15 punktów i siedmiu zbiórek. Amerykanin z tygodnia na tydzień staje się coraz ważniejszym ogniwem w rotacji obrońców tytułu. Przeciwko gdynianom był niezwykle uniwersalny - potrafił efektownie wsadzić piłkę z góry, trafił trójkę i twardo walczy pod koszami. Wszystko to w niecałe 18 minut spędzone na parkiecie.
Kareem Maddox (Miasto Szkła Krosno) - 27 min, 16 pkt, 15 zb, 2 as
Cóż za powrót Miasta Szkła Krosno - mimo 14 punktów straty na początku czwartej kwarty, beniaminkowi udało się ostatecznie pokonać Trefl Sopot. Kapitalne zawody rozegrał Maddox, który w 27 minut zgromadził efektowny eval - 30. Złożyło się na to 16 punktów i 15 zbiórek. To już szóste double-double Amerykanina w bieżących rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO: Jan Ziobro: Przede mną ogrom pracy. Aż będzie mi się to śniło po nocach