Oni o pracę martwić się nie muszą. Szykują się duże transfery

Marcin Flieger - Polpharma Starogard Gdański

Rozpoczynamy od "brodacza z Poznania", który ma za sobą znakomity sezon w PLK. Na jego grę patrzyło się z dużą przyjemnością. Był bardzo ważną postacią Polpharmy, który awansowała do fazy play-off. Flieger w trakcie rundy zasadniczej był bardzo regularny, niego gorzej wypadł w meczach ze Stelmetem BC Zielona Góra. Jego kontrakt z Polpharmą dobiegł końca, teraz przed zawodnikiem ważna decyzja - zostać na Kociewiu czy skorzystać z oferty z innego klubu? On bardzo spokojnie podchodzi do spraw transferowych. - W niedalekiej przyszłości powinno się wyjaśnić. Przy doborze klubu będą patrzał na różne elementy - mówi.

Jacek Jarecki - Polfarmex Kutno

Ma za sobą trudny sezon w Polfarmeksie. Mógł odejść w trakcie rozgrywek, ale nie chciał opuszczać tonącego okrętu. Był lojalny wobec klubu i kolegów z drużyny. Jarecki był najlepszym strzelcem zespołu ze średnią 9,9 punktu na mecz. Jest w orbicie zainteresowań kilku klubów. - Nie zaprzeczam - mówi nam jego agent, Tarek Khrais. Podobno najbardziej zaawansowane rozmowy są prowadzone z zespołem z Lublina.

Przemysław Żołnierewicz - Asseco Gdynia

Żołnierewicz jest "łakomym kąskiem" dla wielu zespołów w PLK. Nic w tym dziwnego, bo 21-letni koszykarz z każdym rokiem robi coraz większe postępy. Ostatnie mecze w Asseco Gdynia, po odejściu Matczaka do Stelmetu BC, pokazały, że może odgrywać ważną rolę w zespole. W dwóch spotkaniach o mało nie zanotował triple-double (odpowiednio: 23 punkty, 9 zbiórek, 6 asyst i 14, 8, 7). Mówi się o zainteresowaniu ze strony Polskiego Cukru, Rosy, ale i Asseco nie powiedziało ostatniego słowa. Ma propozycję rocznego kontraktu z gdyńskiego klubu.

Grzegorz Surmacz - Energa Czarni Słupsk

32-letni Surmacz w serii z Anwilem Włocławek udowodnił, że jest graczem o sporych umiejętnościach. We wszystkich meczach uzyskał 10 i więcej punktów. Widać było dużą mądrość grze - nie siłował rzutów, szukał przewag w ataku. Jego rzuty dobijały rywali, którzy... sami mu gratulowali odważnych decyzji. Surmacz nabrał dużej pewności siebie. Już teraz kilka klubów PLK o niego pyta.

ZOBACZ WIDEO Tak De Giorgi rozpoczął zgrupowanie kadry. Komenda: Bardzo miłe otwarcie

Michał Sokołowski - Rosa Radom

Dobiegła końca jego trzyletnia przygoda z Rosą Radom. Pod okiem Wojciecha Kamińskiego zrobił spory postęp, który zaowocował powołaniem do reprezentacji Polski. Z każdym rokiem rozwija się, poprawia swoje mankamenty. Można mówić o nim jako dojrzałym koszykarzu. Jest gotowy do gry na wyższym poziomie. Wszystko wskazuje na to, że odejdzie z Rosy i poszuka nowego miejsca pracy. Chętnych na jego zatrudnienie nie brakuje. Kierunek zagraniczny? Niewykluczone.

Karol Gruszecki - Stelmet BC Zielona Góra

- Jestem spokojny, nie martwię o swoją przyszłość - mówił nam ostatnio Karol Gruszecki, który rozgrywa drugi sezon w barwach Stelmetu BC. Jest niemal pewne, że opuści Zieloną Górę i podpisze umowę w innym klubie. Wydaje się, że Gruszecki potrzebuje miejsca, w którym mógłby odgrywać ważniejszą rolę. Ma papiery na solidne granie.

Michał Michalak

Transfer do PGE Turowa Zgorzelec wyszedł mu na dobre. Trener Fischer obdarzył go sporym zaufaniem, które Polak znakomicie wykorzystał. W wielu meczach udowodnił, że jest nieprzeciętnym strzelcem. Poprawił grę z piłką - już nie tylko grozi rzutem z dystansu, ale potrafi także wjechać pod kosz. W trakcie sezonu zasadniczego miał propozycje z zagranicy - z zespołu Betaland Capo d'Orlando, ale ostatecznie trafił tam Paweł Kikowski. Walczył do samego końca z PGE Turowem o play-off, ale ostatecznie zgorzelczanie wylądowali na dziesiątym miejscu. Po ostatnim meczu znów odezwali się Włosi. Michalak pojechał na jeden mecz - pokazał się z całkiem niezłej strony w Basket Brescia Leonessa. Czy to zaowocuje kontraktem na kolejny sezon w LegaBasket?