BM Slam Stal czy Energa Czarni? Kto zakończy sezon z brązem?

Jak radzili sobie w play-offach?

Ostrowianie zaczęli play-off od wygranej 3:0 serii z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Stalówka wygrała bez straty meczu, ale nie można powiedzieć, że była to dla nich seria łatwa. Niemniej zrobiła to, co miała w planie.

Potem przyszedł czas na rywalizację ze Stelmetem BC Zielona Góra - ta dostarczyła wielkich emocji. Po dwóch meczach wyjazdowych BM Slam Stal przegrywała 0:2. Podopieczni Emila Rajkovicia w domu odrobili jednak straty i doprowadzili do remisu. W decydującym o awansie meczu przez 30 minut byli równorzędnym rywalem dla obrońców tytułu. Czwarta kwarta rozwiała jednak nadzieje na grę w wielkim finale.

Czarni do play-offów trafili rzutem na taśmę, a potem dokonali rzeczy wydawało się niemożliwej. W serii na wyniszczenie słupszczanie w pięciu starciach odprawili Anwil Włocławek, "jedynkę" po rundzie zasadniczej. Dokonali tego jako pierwszy zespół w historii.

Ćwierćfinały kosztowały Czarne Pantery niesamowicie dużo sił i energii. Słupszczanie grają bowiem bardzo wąską rotacją. To wszystko miało przełożenie na półfinały, gdzie pomimo wielkich chęci i ambicji nie byli w stanie rzucić wyzwania Polskiemu Cukrowi Toruń. Pomimo zapewnień, że zdołali się zregenerować, parkiet wszystko zweryfikował.

W rundzie zasadniczej BM Slam Stal wygrała 80:76 z Energą Czarnymi w Ostrowie Wielkopolskim. Rewanż należał do słupszczan, którzy "u siebie" wygrali 82:77.

Kluczowe postacie tej serii?

Aaron Johnson. Bez dwóch zdań filigranowy rozgrywający jest liderem BM Slam Stali. Na początku sezonu wielu wyrzucało go z drużyny, teraz nikt nie wyobraża jej sobie bez niego. Johnson nakręca niesamowite tempo gry, kreuje kolegów, sieje popłoch w szeregach defensywy rywali. W półfinałowej serii ze Stelmetem BC mocno się wyeksploatował, ale nie zmienia to faktu, że od piątku będzie nakręcony swoją grą na medal.

Chavaughn Lewis. Amerykański rozgrywający Czarnych Panter również bazuje na swojej szybkości i dynamice. Bez dwóch zdań jego dyspozycja będzie miała największe odzwierciedlenie na grę słupszczan, bowiem tak naprawdę nie ma zmiennika. Lewis ma nad Johnsonem tą przewagę, że przystąpi do serii wypoczęty. Ostatni mecz rozegrał 23 maja.

Detale, parkiet, energia - ca zadecyduje?

Czarni mieli maraton w ćwierćfinale, Stal w półfinale. Czy to będzie miało znaczenie? Różnic jest kilka. Roberts Stelmahers ma bardzo wąską rotację i jego gracze potrzebowali czasu na odpoczynek i go dostali. Ostatni mecz rozegrali 10 dni temu! BM Slam Stal jeszcze we wtorek walczyła o finał. Trener Rajković ma jednak szeroki skład, gra praktycznie dziesiątką graczy.

Jeżeli w Słupsku chcą trzeci rok z rzędu świętować brązowe medale Lewis czy David Kravish muszą jeszcze raz wspiąć się na wyżyny i wytrzymać tempo gry. Stalówka prze jednak do przodu i jest jednak ukierunkowana na sukces, na kolejny - po 15 latach - medal mistrzostw Polski i wydaje się, że jest w zdecydowanie lepszej sytuacji.

Ma przewagę parkietu, a w fazie play-off w Ostrowie Wielkopolskim jeszcze nie przegrali. Z drugiej strony Anwil też miał wszystkie atuty w serii z Czarnymi, a od 14 maja nie ma już go w rywalizacji o medale.

ZOBACZ WIDEO Czynnik ludzki nie może decydować o stracie milionów Euro. Dyskusja na temat systemu VAR w #dzieńdobryWP

Statystyki drużynowe

Na koniec zestawienie statystyczne obu drużyn z zaliczeniem meczów fazy play-off.