W tym artykule dowiesz się o:
Marcin Flieger (Biofarm Basket Poznań) - 37 minut, 28 punktów, 6 asyst, 3 przechwyty, 2 zbiórki
Wielkie zwycięstwo Biofarmu Basket Poznań. W derbowym starciu z Polonią Leszno (96:86) pierwsze skrzypce grał niezawodny Marcin Flieger, który zapewnił drużynie upragniony awans do play-off. Doświadczony rozgrywający zdobył aż 28 punktów, rozdał sześć asyst oraz wymusił dziewięć przewinień rywali.
Robert Skibniewski (FutureNet Śląsk Wrocław) - 25 min, 25 pkt (6/9 za trzy), 4 zb, 3 as
Starcie gigantów I ligi miało jednostronny przebieg. Śląsk Wrocław całkowicie zdominował Sokoła Łańcut (105:71) i to on wygrał rundę zasadniczą. Najlepszy mecz w tym sezonie rozegrał Robert Skibniewski, który dał drużynie wielką energię z ławki rezerwowych. Rozgrywający zdobył 25 punktów i trafił sześć "trójek", które podcięły skrzydła rywalom.
Patryk Pełka (STK Czarni Słupsk) - 26 min, 13 pkt, 9 zb, 3 as
Kolejny solidny mecz Patryka Pełki. Czarni Słupsk pokonali na wyjeździe Księżaka Łowicz, a bliski zdobycia double-double był właśnie podkoszowy. 29-latek nie był aktywny rzutowo (4/5 prób), jednak do swojego dorobku dorzucił dziewięć piłek oraz rozdał trzy asysty. Pełka był niewątpliwie jedną z gwiazd rundy zasadniczej I ligi.
[url=/koszykowka/813711/nba-golden-state-warriors-wygrali-47-punktami-i-przypieczetowali-triumf-w-dywizj]Czytaj także: NBA: Golden State Warriors wygrali 47 punktami i przypieczętowali triumf w dywizji
[/url]ZOBACZ WIDEO Ewa Pietrzykowska po DSF 21: Cieszę się, że psychicznie uniosłam to wszystko i to jest największe zwycięstwo
Paweł Zmarlak (GKS Tychy) - 33 min, 19 pkt (5/7 za dwa), 8 zb, 2 as
Już w sobotę GKS Tychy zapewnił sobie udział w play-offach. Gwiazdą gospodarzy był Paweł Zmarlak, który rzucił 19 punktów. Dodał do tego 8 zbiórek, 2 asysty, blok oraz przechwyt. W ćwierćfinale rywalem GKS-u będzie Sokół Łańcut a doświadczenie Zmarlaka może okazać się bezcenne.
Łukasz Frąckiewicz (Enea Astoria Bydgoszcz) - 31 min, 23 pkt, (9/11 z gry), 12 zb, 2 as, 2 blk, 2 przech
Faworyt z Bydgoszczy bardzo długo męczył się z niżej notowanym SKK Siedlce (82:81). Przez dłuższy czas zapowiadało się na dużą niespodziankę na Mazowszu, jednak kluczowym zawodnikiem gości okazał się Łukasz Frąckiewicz. 22-latek grał znakomicie w drugiej połowie, a w końcowym rozrachunku zdobył 23 punkty. Jego mocną stroną była także skuteczność.
Ławka rezerwowych:
Bartosz Jankowski (Biofarm Basket Poznań), Łukasz Seweryn (Czarni Słupsk), Aleksander Dziewa (FutureNet Śląsk Wrocław), Michał Marek (Polfarmex Kutno), Piotr Niedźwiedzki (Górnik Wałbrzych).