NBA. Gwiazdy już szaleją w rozgrywkach. Zobacz najlepszych koszykarzy na początku sezonu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Koszykarze NBA sezon 2019/20 rozpoczęli z wysokiego "C". Biją kolejne rekordy, a na ich grę patrzy się z wielką przyjemnością. Zobacz najlepszych z najlepszych.

1
/ 5

James Harden (Houston Rockets)

James Harden się nie zatrzymuje. Przyzwyczaił nas, że pod względem statystycznym, zawsze jest numerem jeden w NBA. Obecnie notuje średnio prawie 40 punktów na mecz!

Harden ma wielkie grono zwolenników. Znajdują się jednak także przeciwnicy Amerykanina, którzy wytykają mu samolubstwo. "Harden ciągle gra pod siebie" - mówią. Na obronę tej tezy wskazują jeden z ostatnich meczów Jamesa, w którym oddał 41 rzutów.

- Uważam, że wiele osób próbuje minimalizować i nie doceniać tego, co on robi każdego wieczoru - mówił Russell Westbrook na temat Hardena. - Ale to przecież jest coś nadzwyczajnego, bo nie ma nikogo innego, który by mu dorównywał. Jeśli to byłoby normalne, każdy by to robił. On jest jednym z najlepszych strzelców... w historii - dodawał rozgrywający.

Statystyki: 39,5 pkt, 7,8 as, 5,6 zb

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #8: Iga Baumgart-Witan. Baba nie do zajechania

2
/ 5

Giannis Antetokounmpo (Milwaukee Bucks)

Giannis Antetokounmpo jest bez wątpienia najlepszym koszykarzem w NBA spoza Stanów Zjednoczonych. Jego kariera rozwija się harmonijnie i w sezonie 2018/19 sięgnął już po nagrodę MVP rundy zasadniczej.

Teraz Antetokounmpo rozgrywa kolejny świetny sezon. Po trzynastu meczach jego statystyki wyglądają imponująco: 30,1 punktu, 14,3 zbiórki i 6,5 asyst na spotkanie. To są najlepsze w karierze miesiące dla Greka.

Czytaj także: Plaga kontuzji w Golden State Warriors - Nie ukrywam, że chcę być jednym z najlepszych koszykarzy w historii NBA - powiedział Antetokounmpo w "ESPN". - Na koniec dnia jeśli nie wygrywasz, to się nie liczysz. Cały wysiłek, który poświęcasz, tak naprawdę nie ma wtedy większego znaczenia - dodał.

3
/ 5

LeBron James (Los Angeles Lakers)

To jest sezon Los Angeles Lakers. Ekipa z Miasta Aniołów jest liderem konferencji zachodniej, a kluczową rolę w zespole odgrywają oczywiście LeBron James oraz Anthony Davis. LeBron jest jednym z najlepszych koszykarzy w historii NBA, a w dalszym ciągu chce poprawiać swoją grę. Latem mocno pracował nad defensywą.

- Zarówno trener Vogel, jak i Anthony Davis rzucili mi wyzwanie lepszej gry w obronie. Sam miałem podobne podejście, więc całe lato ciężko pracowałem nad moją dynamiką i szybkością reakcji w obronie - analizuje weteran.

34-latek nie ma określonej daty, w której zakończy karierę. Z jego słów można wywnioskować, że nie nastąpi to szybko

Statystyki: 25 pkt, 11,2 as, 7,6 zb

4
/ 5

Karl-Anthony Towns (Minnesota Timberwolves)

Minnesota Timberwolves zajmuje obecnie ósme miejsce w konferencji zachodniej (stan na 19 listopada), a liderem zespołu jest Karl-Anthony Towns. 24-latek ustabilizował formę na równym i wysokim poziomie. Jest specjalistą od double-double, a oprócz tego potrafi także wykreować pozycje innym kolegom.

Podkoszowy świetnie potrafi także rzucać z dystansu. W ostatnim meczu z Utah Jazz (112:102) trafił aż siedem takich rzutów.

Statystyki: 27 pkt, 12,2 zb, 3,8 as

5
/ 5

Trae Young (Atlanta Hawks)

Wybór trochę na wyrost, jednak 21-latek ma olbrzymi talent. Gra w przeciętnym zespole (Atlanka Hawks), ale w tym sezonie wielokrotnie pokazał świetną formę. W swoim najlepszym występie przeciwko Denver Nuggets zdobył 42 punkty oraz rozdał 11 asyst. Trafił świetne 13 na 21 oddanych rzutów z pola, w tym 8 na 13 zza łuku.

Young rozgrywa dopiero drugi sezon na parkietach NBA. Postęp widoczny jest jednak gołym okiem. Zdobywa średnio o osiem punktów więcej niż wcześniej. Gra bardziej dojrzale i co najważniejsze - jest skuteczniejszy.

Statystyki: 27 pkt, 8,7 as, 4 zb

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
2PAG KSF
20.11.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Przestańcie już z tym Hardenem. Gościu gra na śmiesznie niskiej skuteczności. Co z tego że zdobywa tyle punktów? Gdyby taki np. Doncić oddawał tyle rzutów co Harden to pewnie miał by średnią po Czytaj całość