W tym artykule dowiesz się o:
Marcin Flieger (Biofarm Basket Poznań) Niekwestionowany lider Biofarmu Basket Poznań. W wielu meczach ciągnął swoją drużynę za "uszy". Grał tak, iż ręce same składały się do oklasków. Pod względem średniej zdobytych punktów, w całym sezonie przegrał jedynie z Piotrem Niedźwiedzkim. Jego wielkim atutem była także wszechstronność. Marcin Flieger w przyszłym sezonie także reprezentował będzie barwy poznaniaków.
Statystyki (średnie): 19 meczów, 20,1 pkt, 5,2 as, 3,3 zb
Piotr Robak (Księżak Łowicz) Piotr Robak to najlepszy przykład, że warto zejść szczebel niżej w rozgrywkach i odgrywać w nich pierwszoplanowe role. Zarówno w Legii Warszawa i GTK Gliwice nie był wiodącą postacią w zespole. Nieco lepsze statystyki miał w stolicy, jednak wówczas cała drużyna prezentowała się bardzo słabo.
W I lidze zdecydowanie odżył. Stał się liderem przed duże "L". Nie bał się wziąć odpowiedzialności na swoje barki i dzięki temu zyskał ogromną pewność siebie. To na pewno zaprocentuje w przyszłości.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"
Statystyki (średnie): 23 mecze, 18,5 pkt, 4 as, 3,2 zb
Michał Jankowski (GKS Tychy) Trudno wyobrazić sobie GKS Tychy bez Michała Jankowskiego. Jest znakomitym strzelcem, potrafi seryjnie zdobywać punkty z dystansu. W tym sezonie miał swoje wzloty i upadki, jednak w końcowym rozrachunku sezon 2019/20 może ocenić zdecydowanie na plus. Co ciekawe, najlepsza była dla niego pierwsza kolejka rozgrywek, w których rzucił aż 34 punkty.
Statystyki (średnie): 24 mecze, 17,6 pkt, 4,9 zb, 3,9 as
Damian Cechniak (Górnik Wałbrzych) Czas na przedstawiciela najlepszej drużyny w tym sezonie. Górnik Wałbrzych walczył o awans do Energa Basket Ligi, jednak ostatecznie zatrzymała go pandemia koronawirusa. Najważniejszym trybikiem w maszynie trenera Łukasza Grudniewskiego okazał się Damian Cechniak. Podkoszowy w pierwszej rundzie rozgrywek nie mógł odnaleźć swojego rytmu gry. Wysoką formę ustabilizował w 2020 roku.
Statystyki (średnie): 22 mecze, 12,1 pkt, 8,5 zb, 1,6 as
Piotr Niedźwiedzki (WKK Wrocław)
Trzeba napisać wprost, że był to najlepszy koszykarz w I lidze. Piotr Niedźwiedzki w 23 spotkaniach tylko raz zdobył mniej niż 10 punktów. Siedemnaście razy kończył mecz z double-double na koncie. Zdobył najwięcej "oczek" w całym sezonie (463). Był liderem w wielu statystykach na zapleczu Energa Basket Ligi. Można z całą stanowczością napisać, że w następnym sezonie powinien już zagrać w ekstraklasie.
Statystyki (średnie): 23 mecze, 20,1 pkt, 12,1 zb, 1,3 as
Ławka rezerwowych:
Adrian Kordalski (STK Czarni Słupsk), Marcin Dymała (Miasto Szkła Krosno), Adam Kaczmarzyk (AZS Politechnika Opolska), Mateusz Szwed (ZB Pruszków), Nick Madray (Kotwica Kołobrzeg).