Sensacja w finale MŚ. Polak z najlepszym wynikiem sezonu

Michał Rozmys zajął 10. miejsce w finale biegu na 1500 m podczas MŚ w lekkoatletyce w Eugene. Byliśmy świadkami zaskakującego rozstrzygnięcia i porażki faworyta.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
załamany Michał Rozmys Getty Images / Richard Heathcote / Na zdjęciu: załamany Michał Rozmys
Nie Jakob Ingebrigtsen, nie Kenijczycy. Jake Wightman wywalczył złoty medal dla Wielkiej Brytanii w finale biegu na 1500 metrów, co jest dużą niespodzianką.

28-latek zdecydował się zaskakujący atak 200 metrów przed metą i jego tempa nie byli w stanie wytrzymać faworyzowani rywale.

Wygrał z najlepszym wynikiem w tym roku na świecie (3:29,23 s). Srebro dla Ingebrigtsena, brąz dla Hiszpana Mohameda Katira. Kenijczycy nie byli w stanie nawet zmieścić się na podium!

W finale zobaczyliśmy reprezentanta Polski, Michała Rozmysa. Nasz rodak pobił najlepszy wynik w sezonie - 3:34,58 s, co wystarczyło do zajęcia 10. pozycji.

Przypomnijmy, że przed rokiem Rozmys zajął ósme miejsce w finale 1500 m na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×