Michał Haratyk zdobył 14 punktów dla reprezentacji Polski w Drużynowych Mistrzostwach Europy. Rekordzista Polski, który powoli odbudowuje formę, zajął w konkursie pchnięcia kulą trzecią lokatę.
W najlepszej próbie kulomiot uzyskał 20,89 m. Najlepszy okazał się reprezentant Włoch Zane Weir (21,59 m). Drugie miejsce niespodziewanie dla Brytyjczyka Scotta Lincolna, który pobił rekord życiowy wynikiem 21,10 m.
Trzecie miejsce nie dało jednak Haratykowi medalu Igrzysk Europejskich. Wyprzedził go startujący w Dywizji II Chorwat Filip Mihaljević (21,33 m).
- Nawet jestem zadowolony z wyniku, drugi najlepszy rezultat w sezonie. Było nawet regularnie, brakowało "pójścia za kulą". Obym się teraz rozkręcał z każdym startem, stać mnie na regularne pchnięcia na 21,50 m - ocenił w TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"
Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty