To było niesamowite. Na igrzyskach olimpijskich w Tokio polscy lekkoatleci zdobyli aż dziewięć medali. Oprócz prognozowanych i oczekiwanych miejsc na podium w rzucie młotem (Wojciech Nowicki, Paweł Fajdek, Anita Włodarczyk i Malwina Kopron) czy sztafety kobiet 4x400 metrów (srebro), Biało-Czerwoni sprawili kilka pozytywnych niespodzianek.
Po sensacyjne złoto sięgnął m.in. Dawid Tomala w chodzie czy sztafeta mikst 4x400 metrów. Do tego srebro wywalczyła Maria Andrejczyk w rzucie oszczepem i Patryk Dobek w biegu na 800 metrów.
Wiele byśmy dali, by podczas tegorocznych igrzysk w Paryżu było podobnie.
Na to niestety szanse są niewielkie, choć oczywiście nie jest to nierealne.
Brytyjski miesięcznik "Athletics Weekly" prognozuje, że na tegorocznych igrzyskach nasi lekkoatleci zdobędą "tylko" trzy krążki, a wszystkie wywalczymy w rzucie młotem.
Po złoto ma sięgnąć Wojciech Nowicki, a po brązowe medale Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek.
Prognozowane lokaty Polaków w top8 igrzysk olimpijskich w Paryżu według Athletics Weekly:
— Athletics News (@Nedops) March 18, 2024
Wojciech Nowicki (HT)
Paweł Fajdek (HT), Anita Włodarczyk (HT)
4. Natalia Kaczmarek (400)
6. Ewa Swoboda (100), Adrianna Sułek (7-bój), 4 x 400 mikst
8. 4 x 100 kobiet, 4 x 400 kobiet https://t.co/oAbwoJRdwQ
Czwarte miejsce w biegu na 400 metrów ma zająć Natalia Kaczmarek, a szóste Ewa Swoboda w biegu na 100 metrów, podobnie jak Adrianna Sułek-Schubert w siedmioboju i sztafeta mikst 4x400 m.
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca i potrwają do 11 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO: Karetka na boisku, a piłkarze... dalej grali. Kuriozalne sceny na meczu