Mistrzyni olimpijska z szansami na kolejny medal. Świetny poziom półfinałów

Getty Images / Steve Christo - Corbis/Corbis via Getty Images / Na zdjęciu: Gabrielle Thomas (z prawej)
Getty Images / Steve Christo - Corbis/Corbis via Getty Images / Na zdjęciu: Gabrielle Thomas (z prawej)

Martyna Kotwiła i Kryscina Cimanouska miały po dwie szanse, aby zameldować się w półfinale biegu na 200 metrów. Ta sztuka im się nie udała. Pod nieobecność Polek najszybsza była Gabrielle Thomas (21,86 s).

Niewiele brakowało, a w półfinale biegu na 200 metrów znalazłaby się Kryscina Cimanouska. Reprezentantka Polski nieźle spisała się w repasażach, uzyskując czas 23,01 s.

Ten wynik ostatecznie jej nie wystarczył. Polce zabrakło 0,02 s. Słabiej spisała się Martyna Kotwiła, która nie zdołała zbliżyć się do swojego rekordu życiowego (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

To sprawiło, że reprezentantki naszego kraju nie pojawiły się wśród 24 najszybszych zawodniczek na tym dystansie.

Już w pierwszym półfinale klasę pokazała Julien Alfred. Mistrzyni olimpijska na połowę krótszym dystansie złamała barierę 22 sekund (21,98 s). Jej wynik mógł być jeszcze lepszy, ale pewna awansu zawodniczka z wyspy Saint Lucia zwolniła w końcówce.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Kontrowersje wokół walki Polki. "Nasza zawodniczka była w szoku"

Jeszcze szybsza była Gabrielle Thomas. Amerykanka uzyskała wynik 21,86 s. Aby znaleźć się w finale, należało przebiec dystans w co najmniej 22,36 s.

Finał konkurencji odbędzie się we wtorek, 6 sierpnia o godz. 21:40. W Tokio złotą medalistką olimpijską została Elaine Thompson-Herah z Jamajki.

Czytaj także:
To była formalność w wykonaniu Kaczmarek
Odstawał od samego początku. Niezły finisz nie wystarczył Komańskiemu

Komentarze (1)
avatar
Półhejter
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ta Julien Alfred to kawał chłopa. Przy tym ładna, subtelna buźka. Same mięśnie w dużej ilości. To sztuka przy takiej muskulaturze zachować dobrą koordynację i technikę biegu. Facetowi niełatwo Czytaj całość