MŚ Londyn 2017. Angelika Cichocka zaskoczona łatwym zwycięstwem. "Było rewelacyjnie"

Angelika Cichocka wyznała, że sama jest zaskoczona swoim zwycięstwem w eliminacjach biegu na 800 metrów na MŚ w Londynie. Polka zdradziła też, że triumf nie kosztował jej wiele wysiłku.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski

Angelika Cichocka  zaprezentowała się ze znakomitej strony w eliminacjach biegu na 800 metrów. 7. zawodniczka finału na 1500 metrów udowodniła, że rzeczywiście znajduje się w życiowej formie, wygrywając na wielkim luzie swój bieg.

- Jestem zaskoczona! Biegło mi się dzisiaj rewelacyjnie, mam nadzieję, że w półfinale będzie tak samo - wyznała po swoim czwartkowym starcie nasza zawodniczka i dodała, że sama nie wie, dlaczego zwycięstwo przyszło jej z taką łatwością.

 - Przed biegiem nie zakładałam specjalnie zwycięstwa, chciałam po prostu spokojnie awansować do kolejnej fazy. Nie wiem co się stało z rywalkami na finiszu, ale udało się wygrać bez większego wysiłku - oceniła.

Polka bardzo mądrze rozegrała swój bieg i unikała przepychanek. Dopiero przy wejściu na ostatnią prostą zmieniła na tor na zewnętrzny i przystąpiła do ataku.

- Na 200 metrów przed metą miałam zawahanie. Nie wiedziałam, czy iść na maksa czy nie trochę się "poczaić". Ale przecież to są MŚ, to ostatnie 100 metrów i nie może być oszczędzania. Wyprzedziłam wszystkie zawodniczki i może mi to da przewagę psychiczną przed piątkowym biegiem - zdradziła Cichocka.

W półfinale Polka będzie musiała jednak osiągnąć wynik w okolicach własnego rekordu życiowego (1:58.97).

- Muszę się teraz zakręcić w okolicach mojego rekordu życiowego. Jestem na to gotowa. Czuję się super, nie jestem zmęczona i mam ochotę na kolejne bieganie! O finale na 1500 m już zapomniała. Fakt, byłam po nim trochę zniechęcona i rozczarowana. Potem cała noc była nieprzespana, co świadczy, ale to pokazuje tylko, że trochę emocji mnie to wszystko kosztowało.

Z Londynu Tomasz Skrzypczyński

ZOBACZ WIDEO Piotr Lisek: Anna Lewandowska to super fachowiec, ale ja byłem trochę leniwy (WIDEO)
Czy Angelika Cichocka awansuje do finału biegu na 800 metrów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×