MŚ Londyn 2017. Ramil Guliyev: Chciałem złota!
Niespodziewany zwycięzca finału na 200 metrów mężczyzn na MŚ w Londynie Ramil Guliyev przyznał po swoim biegu, że przed startem celował właśnie w złoto. - Chciałem wygrać, ale wciąż to do mnie nie dociera - powiedział reprezentant Turcji.
Z Londynu Tomasz Skrzypczyński
Wayde van Niekerk czy Isaac Makwala? Dla większości kibiców i dziennikarzy było to jedyne rozsądne pytanie przed czwartkowym finałem 200 metrów mężczyzn.
Faworytem kibiców na Stadionie Olimpijskim był ten drugi - wszystko przez rzucający mu kłody pod nogi IAAF.
Kandydatami do trzeciego miejsca byli Jereem Richards z Trynidadu i Tobago oraz Ramil Guliyev, Azer reprezentujący Turcję. Bohaterem wieczoru został właśnie ten ostatni.
Kilkadziesiąt minut później Guliyev wyznał jednak, że przed finałem jego celem był właśnie złoty medal mistrzostw świata.
ZOBACZ WIDEO Piotr Lisek o skokach na tyczkach Bubki: Zapamiętam ten dzień (WIDEO)- To nie jest dla mnie szok, ale wciąż nie wydaje się to realne. Pokazałem wszystko co potrafię w tym biegu, wszystko się udało. To zdecydowanie najlepszy moment w mojej karierze - ocenił sprinter.
Dodał również, że nie przejmował się typowaniami i wskazywaniem na Van Niekerka czy Makwalę. - Konkurowałem z najlepszymi na świecie, więc wcale mi to nie umniejszało. Może jednak teraz wszyscy będą skupiać się na mnie - ocenił nie bez racji.
Z kolei rozgoryczony dopiero szóstą pozycją był Makwala. - Jestem bardzo rozczarowany. Może gdybym miał jeden dzień na odpoczynek więcej, wyglądałoby to inaczej. Nie chcę jednak wracać do ostatnich wydarzeń, bo to przywołuje złe wspomnienia.
- Przyjechałem tutaj przede wszystkim wygrać 400 metrów i tam miałem 100 procent szans na zwycięstwo. Nie pozwolono mi na start więc skupiłem się na innym dystansie - powiedział z przekąsem reprezentant Botswany.
Dodajmy, że pozostałe medale przypadły wspomnianym już Van Niekerkowi (srebro) i Richardsowi (brąz).
-
yes Zgłoś komentarz
mówią, że każdy żołnierz nosi w plecaku buławę generalską... -
Andy Iwan Zgłoś komentarz
Po biegu przypomnialo mu się że jednak chciał wygrać szkoda że nie wystartował Bolt