[tag=17079]
Semenya[/tag] w Londynie triumfowała na 800 metrów. Było to jej trzecie złoto na mistrzostwach świata na tym dystansie (wcześniej Berlin 2009, Pekin 2015), a w kolekcji ma również złoto i srebro igrzysk olimpijskich.
W niedzielę 26-letnia zawodniczka z czasem 1:21,77 pobiła w Berlinie rekord świata na 600 metrów. To czas lepszy o 0,86 s od dotychczasowego rekordu, który został ustanowiony przez Kubankę Anę Fidelię Quirot w 1997 roku.
- W Berlinie czuję się jak w domu, zawsze jestem tu miło przyjmowana. Wygrałam tu swój pierwszy tytuł, więc to miasto jest dla mnie wyjątkowe. Bieg na 600 metrów jest łatwiejszy od tego na 800. Chciałam dać radość ludziom i pobić rekord świata - powiedziała.
[b]ZOBACZ WIDEO Paulina Guba: Ten medal cieszy mnie bardziej niż dwa lata temu
[/b]
Czy zgadzasz się z opiniami niektórych ekspertów, że Semenya nie powinna startować w zawodach kobiet? 
nie dziwi nic tam są marsze równości i z biegowymi tradycjami kiedyś tam po ulicach goniono żydów i odmiencow