Polski tyczkarz nie schodzi latem z podium. Na inaugurację sezonu skoczył 5,83 m i był drugi w Diamentowej Lidze w Szanghaju. W trzech kolejnych startach bezskutecznie próbował poprawić wynik, udało mu się podczas Festiwalu Lekkoatletycznego w Bydgoszczy. Po zaliczeniu 5,85 m atakował jeszcze 5,96 m, ale poprzeczka za każdym razem spadała. Zwycięski rezultat daje Liskowi piąte miejsce na tegorocznych listach. Prowadzi Renaud Lavillenie (5,95 m).
Nieźle spisał się Paweł Wojciechowski. Forma mistrza świata 2011 rośnie ze startu na start, zaczynał od słabych występów i dopiero niedawno pokonał 5,55 m, wymagane na mistrzostwa Europy w Berlinie. W Bydgoszczy skoczył 5,75 m, co dało mu drugą lokatę.
Wśród pań minimum na czempionat wypełniła Justyna Śmietanka. Pokonała poprzeczkę zawieszoną na 4,45 m, wyrównała rekord życiowy i po raz drugi pojedzie na mistrzostwa kontynentu seniorów. Tyczkarka trenowana przez Annę Rogowską zajęła druga lokatę za Białorusinką Iryną Żuk.
Z bardzo dobrej strony pokazał się Karol Zalewski. Halowy rekordzista świata w sztafecie 4 x 400 metrów pobił rekord życiowy na jedno okrążenie. Bardzo dobry czas 45,71 s zapewnił mu wyjazd do Berlina. W stolicy Niemiec wystartuje też Klaudia Siciarz. Płotkarka przy przeciwnym wietrze pokonała 100 metrów w 13,15 s, co dało jej zwycięstwo.
Czwartym zawodnikiem z minimum jest Michał Rozmys, czwarty na 800 metrów, ale z niezłym rezultatem 1.46,93. Najlepszej wśród Polek Sofii Ennaoui zabrakło do minimum 0,44 s. (2.02,44). Kolejny występ na stałym tegorocznym poziomie na koncie kulomiotki Pauliny Guby. Wynik 18,64 m dał jej drugie miejsca za Aljoną Dubitskają (19,02 m).
Wysoką dyspozycję potwierdziła też Justyna Święty-Ersetic. Specjalista od 400 metrów niedawno pobiła w Osace rekord życiowy (51,05 s), dąży do złamania 51 sekund, ale w Bydgoszczy jeszcze się nie powiodło. Wygrała z wynikiem 51,56 s.
ZOBACZ WIDEO Selekcjoner zaskoczył pierwszego dnia zgrupowania. Kołodziejczyk: Nawałka potrafi grać mediami
Czy Piotr Lisek zdobędzie złoto ME? 
na Instagramie 
na Facebooku 
