Ton rywalizacji długo nadawał Tadesse Abraham. Szwajcar znajdował się na prowadzeniu zarówno na półmetku, jak i po przebiegnięciu 30 km. Później został wyprzedzony przez Koena Naerta, który systematycznie powiększał swoją przewagę. Belg zachował sporo sił do końca biegu.
Abraham dobiegł do mety na drugim miejscu, a podium uzupełnił Yassine Rachik. Włoch ustanowił przy okazji swój rekord życiowy (2:12:09 godz.). Dość długo w prowadzącej grupie znajdował się Henryk Szost. Po przebiegnięciu 25 km Polak zaczął jednak opadać z sił i ostatecznie dobiegł do mety na 19. miejscu ze stratą ponad ośmiu minut.
Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Mariusz Giżyński, który systematycznie poprawiał swoją pozycję. Bieg ukończył na 13. miejscu z czasem 2:16:02 godz. Arkadiusz Gardzielewski był 21., Błażej Brzeziński 45., Artur Kozłowski 52., a Yared Shegumo zszedł z trasy pod koniec pierwszej połowy biegu.
W klasyfikacji drużynowej, w której bierze się pod uwagę trzy najlepsze wyniki zawodników z jednego kraju, Polacy zajęli piąte miejsce. Najlepsi byli Włosi, którzy zwyciężyli przed Hiszpanią i Austrią.
Wyniki maratonu mężczyzn:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Koen Naert | Belgia | 2:09:51 godz. CR |
2. | Tadesse Abraham | Szwajcaria | 2:11:24 |
3. | Yassine Rachik | Włochy | 2:12:09 PB |
13. | Mariusz Giżyński | Polska | 2:16:02 |
19. | Henryk Szost | Polska | 2:18:09 |
21. | Arkadiusz Gardzielewski | Polska | 2:18:21 |
45. | Błażej Brzeziński | Polska | 2:22:35 |
52. | Artur Kozłowski | Polska | 2:26:28 |
- | Yared Shegumo | Polska | DNF |
ZOBACZ WIDEO: Iza Baumgart-Witan: Zrobiłam przyczajkę i odpaliłam!