Memoriał Kamili Skolimowskiej: na Stadionie Śląskim chcą pobić rekord. Kibice obejrzą widowisko za darmo

PAP / Hanna Bardo / Na zdjęciu: Ewa Swoboda i Justyna Święty-Ersetic podczas wizyty na Stadionie Śląskim w Chorzowie
PAP / Hanna Bardo / Na zdjęciu: Ewa Swoboda i Justyna Święty-Ersetic podczas wizyty na Stadionie Śląskim w Chorzowie

14 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie się jubileuszowa, dziesiąta edycja Memoriału Kamili Skolimowskiej. Wysoki poziom wydaje się zagwarantowany, wszak dla lekkoatletów będzie to ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata w Dosze.

Justyna Święty-Ersetic (wraz z jej koleżankami ze złotej sztafety 4x400 m zwanymi "Aniołkami Matusińskiego"), Ewa Swoboda, Marcin Lewandowski, Sofia Ennaoui, Piotr Lisek, Michał Haratyk, Konrad Bukowiecki, Piotr Małachowski - tych zawodników, a także wiele innych gwiazd polskiej i światowej lekkoatletyki, zobaczymy we wrześniu w "Kotle czarownic".

W ubiegłym roku Memoriał Kamili Skolimowskiej po raz pierwszy zorganizowano na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Mityng przypadł na doskonały okres dla polskiej lekkoatletyki. Nasze gwiazdy wróciły do kraju opromienione sukcesami na mistrzostwach Europy w Berlinie (Polska wygrała klasyfikację medalową). Nic dziwnego, że na trybunach zasiadło 41226 osób (a przed telewizorami 1,5 mln kibiców). Memoriał został wysoko oceniony - wygrał nagrodę PZLA "Złote Kolce", dla najlepszego mityngu lekkoatletycznego w Polsce, a także zajął wysokie, 22. miejsce w rankingu IAAF (sklasyfikowano 755 mityngów z całego świata w 2018 r.).

- Gdy w sierpniu ubiegłego roku po memoriale wyjeżdżałam samochodem ze stadionu, byłam w ogromnym szoku. Czułam się jakbym była co najmniej na mistrzostwach Europy czy mistrzostwach świata. Tylu ludzi... Było to fantastyczne uczucie. Mam nadzieje, że we wrześniu trybuny zapełnią się do ostatniego miejsca i kibice będą nas dopingowali do uzyskania jak najlepszych rezultatów. Uwielbiam startować na polskiej ziemi, tu pokazuję tak zwanego pazura, daję z siebie jeszcze więcej - mówiła pochodząca z innego śląskiego miasta - Raciborza - Justyna-Święty Ersetić, mistrzyni Europy z Berlina (na 400 m i w sztafecie) oraz halowa mistrzyni Europy z Glasgow (w sztafecie 4x400 m).

ZOBACZ WIDEO: HME Glasgow 2019. Ewa Swoboda nie była świadoma swojego wielkiego sukcesu. "Myślałam, że jestem 2. albo 3."

Zobacz także: Justyna Święty-Ersetic o występie na HME. "Celowałam w dwa medale"

Frekwencja w 2018 r. była imponująca, ale w tym roku ma być jeszcze lepiej. Robert Skolimowski, prezes Fundacji Kamili Skolimowskiej, mówi wprost: - Spróbujemy pobić swoisty rekord, żeby na Stadionie Śląskim było 50 parę tysięcy kibiców. Chcemy zapełnić wszystkie miejsca - podkreśla ojciec zmarłej w 2009 r. lekkoatletki, mistrzyni olimpijskiej z Sydney w rzucie młotem. Przypomnijmy, że pojemność zmodernizowanego Śląskiego to nieco ponad 54 tys. miejsc.

W uzyskaniu świetnej frekwencji powinien pomóc fakt, że - podobnie jak w roku ubiegłym - kibice obejrzą widowisko za darmo. Poinformował o tym dyrektor memoriału Marcin Rosengarten.

O ile w 2018 r. chorzowski mityng odbywał się tuż po najważniejszej imprezie sezonu (mistrzostwach Europy), o tyle tym razem memoriał ma być próbą generalną dla sportowców. Na Śląskim zaprezentują się bowiem po raz ostatni przed wylotem na mistrzostwa świata w Dosze, które odbędą się dość nietypowym terminie (28 września - 6 października).

- Bardzo się cieszymy, że będzie to ostatni mityng przed MŚ. Wszyscy najlepsi będą chcieli sprawdzić swoją formę - mówił Krzysztof Klimosz, prezes Stadionu Śląskiego. - Zawodnicy, którzy startowali na tym obiekcie, bardzo chwalą sobie jakość bieżni i jakość organizacji imprezy - dodał.

Dla Stadionu Śląskiego Memoriał Kamili Skolimowskiej będzie drugą wielką imprezą lekkoatletyczną w 2019 r. Wcześniej - w czerwcu - zorganizowany zostanie Memoriał Janusza Kusocińskiego. - Funkcja lekkoatletyczna stadionu staje się jego domeną. Będziemy się starać, żeby Stadion Śląski był miejscem wielkich wydarzeń - podkreślił marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski. Przypomnijmy, że województwo śląskie, wraz z miastem Katowice, ubiega się o organizację lekkoatletycznych mistrzostw Europy w 2024 r.

Komentarze (4)
avatar
yes
8.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe co tego dnia będzie robić Włodarczyk? 
avatar
Pat Kam
7.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech żyje wolność wolność i "SWOBODA" 
avatar
Jarek Witkowski
7.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak się ma marketingowo półtora miliona przed telewizorami oglądające LA do tej garstki co oglądała hitowe porażki Realu i PSG? Na ile widzowie tych porażek są bardziej skłonni skorzystać z re Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
7.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Duża frekwencja cieszy ale ja od rekordów na trybunach wolę i bardziej cenię te osiągnięte na bieżni, skoczni i rzutni. I to na te właśnie rekordy najbardziej czekam.