Mocne oświadczenie ws. Joanny Mazur. "Chcemy być traktowani na równych zasadach"

Getty Images / Paul Harding/PA Images / Na zdjęciu: Michał Stawicki, Joanna Mazur
Getty Images / Paul Harding/PA Images / Na zdjęciu: Michał Stawicki, Joanna Mazur

"Szum medialny wokół jednostek nie może być powodem ich zwiększonego finansowania przez organy państwowe" - czytamy w oświadczeniu Rady Zawodników w Polskim Związku Sportu Niepełnosprawnych "Start" w sprawie Joanny Mazur.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy: Joanna Mazur to niewidomy sportowiec, który zdobywa medale dla Polski w biegach. Okazało się, że 29-latka mieszka w ciasnym pokoju i musi korzystać z toalety na korytarzu. Szybko podniosły się głosy, że to niegodne reprezentanta Polski oraz osoby niepełnosprawnej.

Po medialnej burzy wokół sportsmenki, oświadczenie wydał Polski Komitet Paraolimpijski. W komunikacie wyliczono, ile pieniędzy Mazur dostaje od państwa. "Około 40 000 zł z Programu Team100 (dla Joanny i drugie tyle dla jej przewodnika - red.), 24 000 zł - specjalne stypendium sportowe, (...) ok. 10 000 zł - jednorazowa nagroda specjalna, (...) szkolenie związkowe za ok. 70-80 000 zł (...) środki na szkolenie z klubu ok. 30 000 zł rocznie" - wylicza ministerstwo. Szybko zareagowało też Ministerstwo Sportu i Turystyki, które zaproponowało sportsmence spotkanie w jej sprawie.

Teraz oświadczenie wydała Rady Zawodników w Polskim Związku Sportu Niepełnosprawnych "Start", która jednak zaapelowała o "równe szanse dla wszystkich". Dodano, że "szum medialny wokół jednostek nie może być powodem ich zwiększonego finansowania przez organy państwowe. Od lat jako sportowcy niepełnosprawni walczymy o wyrównywanie naszych szans. Kolejny raz podkreślamy, że jako sportowcy, chcemy być traktowani na równych zasadach, w sposób umożliwiający uprawianie wybranych przez nas dyscyplin sportowych i zdobywania kolejnych medali".

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Bayern zmiażdżył Borussię w hicie. "To nie koniec walki o mistrzostwo. Mogą przegrać... ze sobą"

Cała treść oświadczenia (pisownia oryginalna, źródło: pzsnstart.eu):

"Po wyemitowaniu ostatniego odcinka programu "Taniec z Gwiazdami - Dancing with the Stars" w dniu 05.04.2019 roku i przedstawieniu w mediach sytuacji w jakiej znajduje się Joanna Mazur, czujemy się w obowiązku zabrać głos w tej sprawie.

Po medialnej burzy jaką wywołała przedstawiona sytuacja warunków mieszkaniowych Joanny Mazur, z dnia na dzień docierają do nas ze środowiska paraolimpijskiego głosy sprzeciwu i prośby o zatrzymanie tej karuzeli odnoszącej się do nieprawdy dotyczącej wizerunku osób niepełnosprawnych - nas sportowców, paraolimpijczyków, jaką przekazuje telewizja. Nie chcemy by był utrwalany wizerunek osoby niepełnosprawnej, jako liczącej na litość innych ludzi.

Sport osób niepełnosprawnych na przestrzeni wielu lat rozwinął się dość mocno pod względem poziomu sportowego oraz finansowania przygotowań do zawodów. Zawodnicy mają zapewnione warunki, które Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych "Start" i Polski Komitet Paraolimpijski wciąż starają się poprawiać. Współpraca z Ministerstwem Sportu i Turystyki z roku na rok wchodzi na wyższy poziom, a część zawodników objęta jest dodatkowym wsparciem finansowym, w którym Joanna Mazur i jej przewodnik Michał Stawicki są uwzględnieni.

Jako rodzina paraolimpijska chcemy aby każdy sportowiec był traktowany miarą swoich sukcesów sportowych, a nie indywidualnej sytuacji rodzinnej, mieszkaniowej czy osobistej. Pierwsze swoje sukcesy na arenie międzynarodowej Joanna Mazur odniosła w 2016 roku. Jest to zaledwie okres trzech lat. Wielu zawodników reprezentuje nasz kraj od dłuższego czasu i są to zawodnicy, którzy mogą pochwalić się znacznie wyższymi osiągnięciami niż Joanna, chociażby medalami igrzysk paraolimpijskich. Nikt nigdy jednak nie odnosił się tak pretensjonalnie w kierunku instytucji wspierających, wymagając coraz więcej.

To osiągnięcia sportowe były, są i w przyszłości powinny być jedyną miarą sportowca. Chcemy aby każdy sportowiec był traktowany w sposób sprawiedliwy i równy. Szum medialny wokół jednostek nie może być powodem ich zwiększonego finansowania przez organy państwowe. Od lat jako sportowcy niepełnosprawni walczymy o wyrównywanie naszych szans. Kolejny raz podkreślamy, że jako sportowcy, chcemy być traktowani na równych zasadach, w sposób umożliwiający uprawianie wybranych przez nas dyscyplin sportowych i zdobywania kolejnych medali.

My, jako środowisko sportowców niepełnosprawnych, chcemy być traktowani na równych zasadach. Wszyscy ciężko pracujemy na nasze sukcesy. Czasami wiele lat. W spokoju i ciszy, bez robienia medialnego show przygotowujemy się do zdobycia swoich kolejnych medali paraolimpijskich w Tokio 2020.

Magdalena Głowińska - Przewodnicząca,

Joanna Mendak - Zastępca Przewodniczącej,

Alicja Jeromin - Sekretarz,

Justyna Kozdryk - Członek."

Po medialnych publikacjach pojawiły się dwie zbiórki, gdzie można wpłacać pieniądze. W sumie zebrano jak do tej pory 271 tys. złotych (stan na godz. 11:45), ale internauci wciąż wpłacają pieniądze.

Zobacz także: Błyskawiczna reakcja MSiT ws. Joanny Mazur. Minister spotka się z lekkoatletką

Zobacz także: Zdobyła worek medali, zachwyciła Adama Małysza. Niewidoma biegaczka Joanna Mazur poruszyła widzów "Tańca z Gwiazdami"

Komentarze (6)
avatar
night unia leszno
11.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A CO ONA W 3 LATA CHCIAŁA SOBIE KUPIĆ WILLĘ?OD 3 LAT WYGRYWA NIECH SOBIE ZMIENI MENAGERA DOMOWEGO CO ZARZĄDZA JEJ FINANSAMI. 
avatar
Iwona Reiter-Husmann
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
No to dostaje te 5 tys. co miesiąc czy nie? Co ona na to? 
avatar
Modafi
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Pani Mazur raczej więcej na tym straci, niż zyska. A wystarczyło na spokojnie wyjasnic jaka jest prawda i jakie wsparcie otrzymuje z roznych instytucji. Druga sprawa to chyba tez jest taka, że Czytaj całość
avatar
Tymoteusz Niewiński
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Zazdrość i zawiść potrafią odczłowieczyć i odmóżdżyć. 
avatar
Saram
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Trochę chyba nie trafili z tym apelem. Akurat nie widzę, aby sama zainteresowana była pretensjonalna. Z tego co czytałem, że wręcz nie chciała mówić o swojej sytuacji, a wykorzystały to tylko m Czytaj całość