Pierwszy start w sezonie halowym (12 stycznia w Merzig - dop. MK) Piotr Lisek zakończył bez zaliczenia wysokości. Później, aż do marca, był na przemian pierwszy lub drugi. Zwieńczeniem było wywalczenie tytułu mistrza Europy w Glasgow, z wynikiem 5,85 m.
Podobnie Lisek rozpoczął zmagania na stadionie. Najpierw był czwarty podczas mityngu Diamond League w Dausze. Następnie zaliczył kolejnych 18 startów z miejscem na podium. Na to składa się osiem zwycięstw z rzędu!
Piotr Lisek (@LisekPiotr) competed at 34 events in 2019 and he finished inside the top three in 31 of his 34 competitions.
— European Athletics (@EuroAthletics) December 31, 2019
He won at the European Team Championships and the Monaco Diamond League where he cleared 6.02m.#TriviaTuesday pic.twitter.com/6Hz4G3uNlw
27-latek dwukrotnie ustanowił także nowy rekord Polski. 5 lipca w Lozannie skoczył 6,01 m, a tydzień później w Monako dołożył do swojego najlepszego osiągnięcia kolejny centymetr.
Ostatni start w 2019 roku zaliczył 1 października, przy okazji mistrzostw świata w Dosze. Tę rywalizację ukończył z brązowym medalem i wynikiem 5,87 m.
Docelową imprezą w nadchodzącym sezonie będą igrzyska olimpijskie w Tokio. Jeżeli Piotr Lisek utrzyma tak wysoką dyspozycję, jak w 2019 roku, może być wymieniany w gronie faworytów do wywalczenia medalu.
Czytaj także:
- Wszystko jasne. Wybrano najlepszych polskich lekkoatletów 100-lecia
- Tak rozpoczęła się miłość do sportu. Anita Włodarczyk na torze w Poole
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dyskobole wyrzuceni z Diamentowej Ligi. Piotr Małachowski: To bardzo brzydko