Sezon 2021 jest doskonały dla Kornelii Lesiewicz. 18-latka regularnie poprawia swoje wyniki, znalazła się nawet w składzie na igrzyska olimpijskie w Tokio, choć w sztafecie 4x400 metrów nie pobiegła - ani mieszanej, ani żeńskiej.
Przed nią jednak wielka przyszłość, co udowodniła podczas mistrzostw świata juniorów w Nairobi. Lesiewicz wyszła na ostatnią prostą na pierwszym miejscu, ale na finiszu wyprzedziła ją Nigeryjka - Imaobong Nse Uko (51,55 s).
Lesiewicz zdobyła więc srebro, ale i tak może być bardzo zadowolona. Tym bardziej, że poprawiła swój rekord życiowy i pierwszy raz w karierze złamała barierę 52 sekund - dokładnie 51,97 s.
Dla reprezentacji Polski jest to trzeci medal na MŚJ w Nairobi. Wcześniej srebro wywalczyła sztafeta mieszana 4x400 metrów (również z udziałem Lesiewicz), a w sobotę brąz w biegu na 110 metrów przez płotki zdobył Jakub Szymański.
Czytaj także:
- MŚJ. Polacy otarli się o medal. Zadecydowały centymetry
- MŚJ. Znakomity bieg polskiej sztafety! Rekord Europy!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: talent na bieżni i przed obiektywem! To jedna z najpiękniejszych polskich sportsmenek