- Moja kwarantanna wygląda tak jak kwarantanna większości osób, które wracały do Polski w podobnym terminie. Dwa tygodnie praktycznie bez wychodzenia i nic więcej - mówi Paweł Fajdek, mistrz świata w rzucie młotem. - O wiele lepiej byłoby gdybyśmy zostali poddani testom na obecność koronawirusa i nie musielibyśmy tracić tych dwóch tygodni treningowych. Wielu sportowców z innych krajów lekceważy kwarantannę albo trenuje w ośrodkach zamkniętych. Mimo wszystko dwa tygodnie w przeciągu całych przygotowań nie powinny nic zmienić - dodaje Fajdek.