- Zawodnicy, którzy na przykład w Afryce mieszkają i trenują na wysokościach mogą to nadal robić. Ja przykładowo spędzam w ciągu 300 dni w roku za granicą po to żeby liznąć trochę wysokości i trenować w górach. To przynosi niesamowite efekty. W tym momencie jesteśmy od tego odłączeni, a Afryka może tam nadal trenować. Nikt nie powiedział jednak, że sport jest sprawiedliwy. Jedni mają lepsze warunki, inni gorsze. Trzeba z tego wykorzystywać ile się da. Zobaczymy co taka sytuacja przyniesie - mówi Marcin Lewandowski, medalista MŚ w biegach.