IO: Wyjątkowy turniej tenisowy w wyjątkowym miejscu

Rozgrywane na trawiastych kortach Wimbledonu, najstarszego turnieju z liczącymi ponad sto lat tradycjami, olimpijskie rozgrywki tenisowe od początku są oczkiem w głowie organizatorów.

Gdy po 64 latach przerwy tenis wrócił w Seulu do olimpijskich łask, miał dorównywać prestiżem turniejom wielkoszlemowym. Panowie grali cały turniej w formule do trzech wygranych setów, tak jak podczas czterech największych turniejów w roku. W pierwszych edycjach najlepszych skutecznie zniechęcał jednak brak punktów rankingowych za udział w zawodach (co nie przeszkodziło w wygranej Steffi Graf), które wprowadzono dopiero w Sydney (2000).

Trzęsienie ziemi przyszło w Atlancie (1996). Mecze w turnieju męskim, oprócz finału, zredukowano do formuły do dwóch wygranych setów, a także wprowadzono pojedynki o brązowy medal. Od 2000 roku tenis na igrzyskach jest jednocześnie normalnym turniejem zawodowego cyklu (ATP World Tour i WTA Tour). W Londynie w tenisie ziemnym będzie do zdobycia pięć kompletów medali, bowiem jako konkurencję olimpijską przywrócono grę mieszaną (ostatni raz: Paryż 1924). Zdobycie trzech krążków będzie jednak w zasadzie niewykonalne, gdyż w tym celu trzeba grać nawet trzy mecze dziennie. Kogo na to stać? Serenę Williams?

Turniej dla zawodników, nie dla kibiców

W obecnej formie impreza olimpijska budzi niestety mieszane uczucia. Po pierwsze, wspominana już sprawa punktów. Zwycięzca turnieju singlowego otrzyma ich 750, zwyciężczyni zaledwie 685. Sam udział w finale w zasadzie wyklucza start w zaczynającym się tydzień później turnieju w Toronto (Montrealu w przypadku pań), gdzie do wywalczenia jest punktów 1000 (odpowiednio 900), a ponadto uczestnikom nie przysługują z góry ustalone nagrody pieniężne.

Nie wszystkim to odpowiada. Jeszcze wiosną ze startu zrezygnował Mardy Fish (będący wtedy w Top 10), wymogów Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) nie spełnił Ołeksandr Dołgopołow, który po macoszemu traktował występy w Pucharze Davisa.

Na szczęście tacy zawodnicy stanowią zdecydowaną mniejszość. Serena Williams do ostatnich chwil walczyła o miejsce w kadrze, przez co musiała grać w rozgrywkach Pucharu Federacji na Ukrainie, podróżując w czasie sezonu na drugi koniec świata, by mierzyć się z tenisistkami o trzy klasy słabszymi. Jej siostra Venus od początku powtarza, jak ważny dla niej jest występ w Londynie i do samego końca toczyła pojedynek o olimpijską przepustkę, ponieważ w turnieju singlowym może wystąpić maksymalnie czterech zawodników z jednego kraju.

Brakującego ogniwa w swojej tenisowej karierze wciąż poszukuje Roger Federer. Szwajcar, z umiarkowanym zaangażowaniem podchodzący do rozgrywek Pucharu Davisa, deklarował nawet, że stawia olimpijskie złoto ponad ewentualny triumf w Wimbledonie (który ostatecznie odniósł). Bez kontuzjowanego Rafaela Nadala ma niemałe szanse na spełnienie swojego marzenia. Sam Hiszpan, mistrz olimpijski z Pekinu, mówił: - To największe osiągnięcie w mojej karierze - przedkładając je nad wielkoszlemowe skalpy i liczne rekordy. Novak Djoković mówił za to, że najboleśniejszą porażką w jego karierze nie jest żaden z przegranych wielkoszlemowych finałów, a właśnie olimpijski półfinał z Pekinu.

Faworyci na każdym kroku podkreślają, jak ważny jest dla nich olimpijski turniej i nawet kosztem letnich startów za Atlantykiem (i idących za tym pomruków niezadowolenia ich fanów), będą walczyć o medale jak o własne życie.

Problemem jest także sposób przeprowadzania samych rozgrywek. Niedawno wypowiedział się w tej kwestii sam Pete Sampras: - Gdy w 1992 roku grałem w Barcelonie, czułem że tenis powinien być częścią igrzysk olimpijskich. Pamiętam, że grałem mecz I rundy na korcie nr 3, a w tym samym czasie Jim Courier grał na korcie głównym i był to po prostu kolejny mecz. Taki turniej powinien podkreślać, że reprezentuje się swój kraj. Czuję, że przydałaby się zmiana, która uczyniła by go bardziej wyjątkowym - opowiadał 14-krotny mistrz turniejów Wielkiego Szlema.

I trudno się z nim nie zgodzić. Obecnie jest to impreza, która pod względem szeroko rozumianego prestiżu niczym nie różni się od turniejów średniej rangi zawodowego cyklu, wyróżniająca się głównie nietypową punktacją. Zawody wciąż mają charakter indywidualny, nijak nie podkreślając ich niezwykłości. Ciekawym pomysłem byłoby rozegranie go np. w formacie takim jak Puchar Hopmana (mecze składające się z pojedynków singlowych kobiet, mężczyzn oraz miksta) i ewentualne osobne rozegranie zawodów deblowych, mających samych w sobie namiastkę rywalizacji drużynowej.

Krótka wimbledońska rewolucja

Po raz pierwszy w historii podczas rozgrywek w świątyni tenisa nie będzie obowiązywać reguła, która jako jedna z nielicznych przetrwała tenisowe generacje, zmiany zasad, wprowadzenie komputerowego rankingu i technologiczną ewolucję, zmieniające grę dla dżentelmenów i dam w sport dla wytrzymałościowych tytanów: obowiązek gry w białym stroju.

Podczas igrzysk sytuacja jest wręcz odwrotna, gracze są zachęcani do występowania w barwach narodowych! - Zasada dotycząca stroju obowiązuje podczas całych igrzysk, więc stroje będą znacznie bardziej kolorowe. Niektórym może się to nie spodobać, ale myślę, że większość poprze ten pomysł. To będzie niezapomniane - mówił Francesco Ricci Bitti, prezes ITF, pod której egidą odbywa się olimpijski turniej.

Na dziewięć dni żegnamy się więc z wimbledońską bielą, ale także z innymi wieloletnimi tradycjami. Po raz pierwszy na bandach wokół kortu pojawią się loga. Wimbledon znany jest z tego, że mimo możliwości finansowych, jakie daje reklama na obiekcie centralnym, nie pozwala na umieszczanie banerów. Tym razem korty otoczyły purpurowe płachty z olimpijskim logiem.

Zwiększona zostanie także intensywność rozgrywek. Zwyczajowo rozpoczynają się one na głównej arenie o godzinie 13 i odbywają się na niej tylko trzy mecze dziennie, ewentualnie przenoszone są dodatkowe spotkania. Podczas igrzysk, gdzie czasu na rozegranie turnieju jest znacznie mniej, obie te zasady nie będą stosowane, a pojedynki rozpoczną się już o 11:30.

Zgodnie ze sztuką przygotowano jednak najważniejszy element turnieju: trawę. Korty boczne zaczęto odnawiać już w dniu finału Wimbledonu, obiekt centralny zaś dzień później. Po niespełna dwóch tygodniach wimbledoński trawnik kortu centralnego znów przypominał zielony dywan, niczym nie różniący się od tego, na którym 25 czerwca jako pierwszy piłkę odbił Novak Djoković.

W Londynie zbliża się rewolucja, choć potrwa ona tylko nieco ponad tydzień.

Kto chce ponieść flagę?

W parze z wyjątkowym turniejem idzie wyjątkowa frekwencja tenisistów wśród reprezentacyjnych chorążych. Ignorując rzekomą klątwę i termin rozpoczęcia rozgrywek tenisowych (pierwszy dzień po otwarciu igrzysk), największe gwiazdy tenisowego turnieju planują w piątek chwycić flagę w dłoń i pomaszerować na czele swoich reprezentacji narodowych. Djoković, Radwańska czy Szarapowa to tylko niektórzy z zawodników, którzy podjęli się tej zaszczytnej funkcji. "Ofertę" składano także Rogerowi Federerowi, ten jednak pełnił tę funkcję już dwukrotnie i zaproponował, by tym razem podjął się tego ktoś inny (padło na jego kolegę Stanislasa Wawrinkę, z którym wywalczył złoto w Pekinie), flagę miał też ponieść Rafael Nadal, który ostatecznie jednak zrezygnował z występu w Londynie.

Tenisowi chorąży w Londynie:

ZawodnikKraj
Marcos Baghdatis Cypr
Novak Djoković Serbia
Maks Mirny Białoruś
Agnieszka Radwańska Polska
Maria Szarapowa Rosja
Horia Tecău Rumunia
Stephanie Vogt Lichtenstein
Stanislas Wawrinka Szwajcaria

Ośmioro chorążych to zdecydowany rekord, dwukrotnie więcej niż w roku 2004, kiedy tenis zanotował rekordową liczbę czworga reprezentantów. Od pierwszych igrzysk w Erze Otwartej, biały sport zawsze dysponował chorążym, czasami w osobie absolutnej legendy dyscypliny, czasem w postaci tenisowej celebrity, a czasem w postaci lokalnej gwiazdy.

Tenisowi chorąży na igrzyskach olimpijskich (lista może być niekompletna):

RokZawodnikKraj
1988 Gabriela Sabatini Argentyna
1992 Stefan Edberg Szwecja
1992 Goran Ivanišević Chorwacja
1996 Anne Kremer Luksemburg
2000 Nicolás Massú Chile
2000 Leander Paes Indie
2004 Abdo Abdallah Dżibuti
2004 Roger Federer Szwajcaria
2004 Claudine Schaul Luksemburg
2004 Paradorn Srichaphan Tajlandia
2008 Roger Federer Szwajcaria
2008 Fernando González Chile

 
Pod wieloma względami będą to więc igrzyska niezwykłe. Rozgrywane w magicznym miejscu, od miesięcy nagłaśniane przez media, a co najważniejsze, z całą czołówką głodną zwycięstwa i pełną chęci do walki o olimpijskie laury. Pozostaje poczekać, aż w sobotni poranek na kortach Wimbledonu usłyszymy klasyczne Ready? Play.

Komentarze (7)
Jankus1110
28.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie lubię tego robić i z góry przepraszam za autoreklamę, ale - niestety - trzeba: zapraszam do swojego blogu o tenisie na Olimpiadzie: http://www.sportowefakty.pl/kibice/17456/blog/740/seul-po Czytaj całość
avatar
presidente
27.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Roger dał szansę niesienia flagi swojemu ziomblowi Staszkowi i słusznie-on już miał 2 razy tą przyjemność a Staszek to też wybitny sportowiec i niech poczuje jaki to honor. Trzymam kciuki za Ro Czytaj całość
duszyczka
27.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Djoko Djoko :D juz nie moge sie doczekac kiedy w koncu wystartuja igrzyska. Wimbledon ma klimat i to wie kazdy! Nie dziwota ze ten turniej jest oczkiem w glowie organizatorow. Na dodatek cala d Czytaj całość
avatar
beglerbej sylistryjski
27.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Abdo Abdallah rulez 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.