Podczas gali UFC 275 Jiri Prochazka stoczył kapitalny pojedynek z Gloverem Teixeirą. Czech sprawił niespodziankę i w piątej rundzie poddał Brazylijczyka odbierając mu mistrzowski pas! Takie rozstrzygnięcie wywołało euforię zwłaszcza u czeskich fanów MMA.
Gdy Prochazka wrócił do ojczyzny, witały go tłumy. W centrum Brna pojawiło się sporo kibiców wojownika MMA, którzy gratulowali mu i dziękowali za zwycięstwo, dzięki któremu Czech został mistrzem UFC.
"Skąd ten tłum!? Jiri Prochazka wraca do domu. Powitanie mistrza!" - czytamy na instagramowym profilu UFC Europe.
Prochazka zachwycił fanów niesamowitą wolą walki. Na kartach punktowych przegrywał, ale w końcówce wykonał akcję, po której odwrócił losy pojedynku. Został tym samym pierwszym mistrzem UFC z Czech. Dodatkowo dokonał niemożliwego - zafundował Teixeirze pierwszą porażkę przez poddanie.
Na walkę z Prochazką czeka już Jan Błachowicz, do którego jeszcze niedawno należał mistrzowski pas UFC w kategorii półciężkiej.
That crowd tho!? @Jiri_BJP returns home with the belt to a champion's reception! pic.twitter.com/nPphn8YGol
— UFC Europe (@UFCEurope) June 13, 2022
Czytaj także:
Błachowicz poczeka na walkę o pas? Zaskakujące słowa prezesa UFC
Świetne wieści dla Błachowicza. Mistrz złożył deklarację
ZOBACZ WIDEO: Czyste szaleństwo. Po ogłoszeniu walki Polaka w sieci zawrzało