Wiemy, co Nurmagomiedow powiedział Gamrotowi. Szykuje się wielka walka

Getty Images / Todd Lussier/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Mateusz Gamrot (w środku)
Getty Images / Todd Lussier/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Mateusz Gamrot (w środku)

Chabib Nurmagomiedow był pod wielkim wrażeniem umiejętności, jakie Mateusz Gamrot zaprezentował w starciu z Armanem Carukjanem w walce wieczoru UFC Vegas 57. Były mistrz wagi lekkiej osobiście pogratulował Polakowi. Wiemy też, co mu powiedział.

Gamrot nie był faworytem bukmacherów w konfrontacji z Ormianinem. Ten był od niego wyżej sklasyfikowany w rankingu, a na dodatek mógł pochwalić się serią pięciu wygranych z rzędu w UFC.

Sam pojedynek był zażarty i stał na najwyższym poziomie sportowym. Polak przegrał pierwszą i drugą rundę w oczach sędziów, ale trzy kolejne padły jego łupem i ostatecznie to "Gamer" mógł cieszyć się z wielkiej wygranej.

Walka Gamrota z Carukjanem została wybraną najlepszą spośród wszystkich na całej gali i obaj zawodnicy otrzymają na konto po 50 tysięcy dolarów bonusu.

Schodząc do szatni Polak miał okazję zamienić kilka słów z byłym mistrzem kategorii lekkiej, Chabibem Nurmagomiedowem. "Orzeł" z Machaczkały był pod wrażeniem występu Mateusza Gamrota i przewidział, że ten w przyszłości zmierzy się z jego przyjacielem, a obecnie numerem 4 w rankingu - Islamem Machaczewem.

Najpierw jednak Polak chce skonfrontować się z Justinem Gaethjem. Były mistrz KSW wyzwał Amerykanina do pojedynku tuż po zwycięstwie z Carukjanem.

Czytaj także:
Szef KSW odpalił bombę ws. walki Szpilka - Pudzianowski
Szpilka w euforii, "Różal" na desach. Sprawdź wyniki KSW 71

ZOBACZ WIDEO: Szpilka odsłonił kulisy walki. Szef KSW tłumaczy, co dalej

Komentarze (0)