Zamieszanie po walce Kowalkiewicz w UFC. Jest komentarz komisji
Niecodzienne sceny obserwowali kibice po zakończonym pojedynku Karoliny Kowalkiewicz na gali UFC 281. Bruce Buffer zwlekał z ogłoszeniem werdyktu, bowiem przedstawiciel Komisji Sportowej stanu Nowy Jork podjął interwencję na kartach punktowych.
Absurdalne scena obiegła światowe media. Ostatecznie Bruce Buffer ogłosił, że Karolina Kowalkiewicz jednogłośnie, (29-28, 29-28, 29-28) pokonała Silvanę Gomez Juarez.
Rzeczniczka Komisji Sportowej stanu Nowy Jork, Mercedes Padilla, w rozmowie z portalem MMAJunkie.com powiedziała, że ostateczna decyzja o zwycięstwie Kowalkiewicz była słuszna. Opóźnienie było spowodowane błędem wykrytym w tabeli.
"Oficjalny wynik ogłoszony na ringu po zakończeniu walki Karoliny Kowalkiewicz z Silvaną Gomez Juarez podczas UFC 281 był prawidłowy. Karolina Kowalkiewicz wygrała jednogłośną decyzją. Korekta dokonana tuż przed ogłoszeniem wyniku przez Bruce'a Buffera poprawiła początkowy błąd. Personel Komisji szybko zidentyfikował błąd i niezwłocznie podjął działania, aby go naprawić" - można przeczytać w oficjalnym komunikacie.
Nie widziałem czy gdzieś latało, więc łapcie.. wszystko jasne? #UFC281 #KarolinaKowalkiewicz @Zabooor pic.twitter.com/HZkvQJEtDa
— Paweł Wyrobek (@pablopolsport) November 15, 2022
Czytaj także:
"Juras" wydał oświadczenie. "Raz na zawsze odpowiadam"
Popis Fiodora Czerkaszyna! Ważne zwycięstwo w USA