Haratyk świetnie prezentował się na tle reprezentanta Francji. "Polski Czołg" skutecznie bronił prób sprowadzeń ze strony rywala, a w parterze to on był stroną dominującą. Podopieczny trenera Damiana Herczyka górował także w stójce.
Gdy wydawało się, że 35-latek z Bielska-Białej sprawi sensację, na 25 sekund przed końcem walki spełnił się najgorszy scenariusz. Abdouraguimow złapał nogę Polaka i poddał go dźwignią prostą na staw kolanowy, wywołując euforię na trybunach paryskiej hali.
"Leniwy Król" wywalczył drugi pas mistrzowski organizacji Ares FC. Wcześniej zdobył także tytuł w wadze półśredniej.
Rafał Haratyk był o włos od największej wygranej w swojej karierze. Czołowy zawodnik wagi średniej w Polsce w przeszłości z powodzeniem rywalizował w szeregach organizacji ACA, Babilon MMA czy EFC, gdzie również był blisko walk o tytuły mistrzowskie.
We have our first DOUBLE CHAMPION!#ARES11 pic.twitter.com/9rXbOf2XTT
— ARES Fighting Championship (@ares_fighting) January 20, 2023
Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka powiedział "tak"! Zbliża się kosmiczna walka na KSW