WOW! Łukasz Rajewski ciężko znokautował rywala na XTB KSW 78

Materiały prasowe / Viaplay / Na zdjęciu: cios Łukasza Rajewskiego
Materiały prasowe / Viaplay / Na zdjęciu: cios Łukasza Rajewskiego

Łukasz Rajewski (12-8) efektownie powrócił na zwycięską ścieżkę w KSW podczas gali w szczecińskiej Netto Arenie. Polak efektownie znokautował w pierwszej rundzie faworyzowanego Sahila Siraja (6-2).

W tym artykule dowiesz się o:

Pojedynek dwóch świetnych stójkowiczów trzymał w napięciu od pierwszych sekund. Zgodnie z przewidywaniami w ruch poszły mocne ciosy i kopnięcia. Łukasz Rajewski aż trzykrotnie posyłał przeciwnika na deski. Za ostatnim razem sędzia zakończył pojedynek, bowiem Siraj po prawym sierpowym Polaka półprzytomny padł na matę klatki.

Rajewski w widowiskowy sposób przerwał serię dwóch porażek w KSW. Reprezentant klubu Czerwony Smok Poznań mógł cieszyć się z piątej wygranej w szeregach największej polskiej organizacji MMA. Olbrzymiej radości z wygranej klubowego kolegi nie krył Mateusz Gamrot, który stał w jego narożniku.

Sahil Siraj po raz drugi przegrał w MMA. Zawodnik wywodzący się ze świata kickboxingu i muay thai przed debiutem w KSW wygrał sześć pojedynków w zawodowym MMA, a w pięciu z nich posyłał rywali na deski. Reprezentant Szwecji bił się do tej pory dla takich organizacji jak Brave CF czy Cage Warriors.

ZOBACZ WIDEO: Łukasz Rajewski wyczekał moment i zgasił światło rywalowi

Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom

Komentarze (0)