Do pierwszej, kickboxerskiej walki Arkadiusza Wrzoska z Tomasem Moznym doszło w 2015 roku podczas gali w Warszawie. Panowie starli się w boju o pas mistrzowski organizacji WKU. Pojedynek rozegrał się na pełnym dystansie, ale Polak musiał uznać wyższość Słowaka w ringu. Po ponad siedmiu latach od tamtego boju panowie zmierzą się ponownie, tym razem w klatce KSW.
Wrzosek ma za sobą udany debiut w MMA. Pogromca legendarnego Badra Hariego w sierpniu ubiegłego roku pokonał po emocjonującym starciu Tomasza Sararę.
- Jestem przekonany, że wygram tę walkę, tym bardziej, że wiem jak się do niej przygotowuję, wiem jak pracuję [...] W klatce nie ma szacunku, nie ma przyjaźni, tam jest tylko przemoc i krew - wyznał były mistrz Fight Exclusive Night.
Faworytem bukmacherów jest Polak. Kurs na zwycięstwo 30-latka z Warszawy wynosi zaledwie 1.2, gdy w przypadku Słowaka sięga nawet 5.00.
Galę KSW 79 w Libercu będzie można oglądać w Polsce, Wielkiej Brytanii, Holandii, krajach Nordyckich i Bałtyckich wyłącznie w Viaplay. Wszędzie indziej na KSWTV.com. Początek o 19.00. Relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow starł się z szefem KSW. Po chwili było 2 na 1