Zaskakująca decyzja radnych. Nie chcą u siebie gali UFC

Getty Images / Na zdjęciu: Sergio Ramos oraz Ilia Topuria
Getty Images / Na zdjęciu: Sergio Ramos oraz Ilia Topuria

W ostatnim czasie pojawił się pomysł zorganizowania jednej z gal Ultimate Fighting Championship (UFC) w Barcelonie. Według informacji "RAC1", szanse na organizację wydarzenia w katalońskim mieście są niskie, ponieważ przeciwni są tamtejsi radni.

W tym artykule dowiesz się o:

Kilka dni temu odbyło się UFC 308. Walką wieczoru było starcie pomiędzy Ilią Topurią a Maxem Hollowayem. Ostatecznie "El Matador" brutalnie znokautował Amerykanina w trzeciej rundzie i obronił mistrzowski pas w kategorii piórkowej. 

Przed wydarzeniem, szef organizacji, Dana White, był pytany o szanse na organizację jednej z gal w Hiszpanii. Dlaczego? Bowiem obywatelstwo tego kraju posiada wspomniany Topuria. Tam również rozwijał swoją karierę sportową.

Prezes UFC odpowiedział, iż rozważane są dwie lokalizacje - Madryt oraz Barcelona. Jedna z opcji najprawdopodobniej odpadnie. Według informacji "RAC1", radni katalońskiego miasta są przeciwni takiemu pomysłowi.

"Nie chcą bowiem promować tego sportu" - czytamy w serwisie Marca. Uzasadnienie może dziwić, ponieważ w Barcelonie dwa tygodnie temu, a konkretnie 19 października, miała miejsce gala WOW - innej federacji mieszanych sztuk walki.

"Wydaje się, że w tym przypadku jest to kwestia o podłożu ideologicznym, która trzyma Barcelonę z dala od wyścigu" - pisze Marca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty