Jon Jones pas mistrzowski dzierży od 19 marca 2011 roku, gdy podczas gali UFC 126 pokonał przez TKO Mauricio Rua. Od tego czasu pięć razy bronił trofeum - ostatnio w kwietniu pokonał przez TKO Chaela Sonnena.
Teraz przed szansą odebrania mu pasa stanie Alexander Gustafsson, który ma na swoim koncie 16 walk (8 w UFC), z których tylko jedną przegrał - w 2010 roku z Philem Davisem.
- To jest po prostu kolejny gość, z którym walczę - mówi Szwed. - Moja pewność siebie wynika z twardych treningów. Pracuję bardzo ciężko, pracuję nad każdą możliwą pozycją i sytuacją. Niezależnie co Jon zaproponuje - będę miał na to odpowiedź. Nie mogę doczekać się, by pokazać to światu.
- Ta walka jest dla mnie wszystkim. Na nią liczyłem przez cały czas. Nie czuję presji. Jestem podekscytowany, nigdy tak mocno nie trenowałem. Czuję się świetnie i jestem gotowy. Nie wyjdę z klatki bez pasa - zapowiedział.