Olbrzymie emocje - relacja z PLMMA 24

Gala PLMMA 24, która odbyła się w Legionowie, przeszła do historii. Byliśmy świadkami niesamowitych zwrotów akcji i efektownych, pasjonujących walk.

Pojedynek Łukasza Bieńkowskiego z Szymonem Duszą potwierdził, że zasłużył na miano walki wieczoru. Niezwykle efektownie walczący zawodnik z Legionowa kilka razy posłał podopiecznego Damiana Grabowskiego na deski, ale to nie wystarczyło, aby wygrać przed czasem. Ostatecznie Bieńkowski zwyciężył poprzez jednogłośną decyzję sędziowską.

Adrian Zieliński został pierwszym, historycznym mistrzem Profesjonalnej Ligi MMA w wadze lekkiej. Trenujący w Arrachion MMA Olsztyn zawodnik wypunktował Adama Golonkiewicza.

Michał Pasternak zaliczył już ósmą wygraną z rzędu. Kielczanin poddał w parterze Arkadiusza Jędraczkę kimurą.

Cenne zwycięstwo do rekordu dopisał Daniel Skibiński z Poznania. Dużo bardziej doświadczony Mariusz Radziszewski pomimo przegranej pokazał się z bardzo dobrej strony. W pewnych momentach wydawało się, że ulegnie on przez brutalny nokaut, ale dotrwał do ostatniego gongu.

Marian Ziółkowski zrehabilitował się za niedawną przegraną z Jackiem Kreftem. W drugiej rundzie walki, podopieczny Mirosława Oknińskiego zmusił Mariusza Teodorowicza do odklepania.

W pierwszych dwóch pojedynkach gali zwyciężyli Marcin Ochtabiński oraz Damian Matwiejczuk.

Wyniki gali:

84 kg: Łukasz Bieńkowski pok. Szymona Duszę przez jednogłośną decyzję

Walka o pas PLMMA w wadze lekkiej
70 kg: Adrian Zieliński pok. Adama Golonkiewicza przez jednogłośną decyzję

93 kg: Michał Pasternak pok. Arkadiusza Jędraczkę przez poddanie (kimura), 1. runda
77 kg: Daniel Skibiński pok. Mariusza Radziszewskiego przez jednogłośną decyzję
70 kg: Marian Ziółkowski pok. Mariusza Teodorowicza przez techniczne poddanie (duszenie zza pleców), 2. runda
70 kg: Marcin Ochtabiński pok. Fryderyka Dąbala przez poddanie (gilotyna), 1. runda
70 kg: Damian Matwiejczuk pok. Piotra Sobieraja przez TKO (uderzenia w parterze), 1. runda

Szymon Dusza tym razem doznał goryczy porażki
Szymon Dusza tym razem doznał goryczy porażki
Komentarze (0)