UFC 168: Straszna kontuzja w walce wieczoru. Anderson Silva złamał nogę!

Takiego zakończenia gali UFC 168 nikt się nie spodziewał. Anderson Silva po jednej z prób kopnięcia, nieszczęśliwie złamał nogę. Chris Weidman w dalszym ciągu pozostaje mistrzem.

Jakub Madej
Jakub Madej

Straszną kontuzją zakończyła się walka wieczoru gali UFC 162. Pierwsza runda należała do Chrisa Weidmana, który w stójce o mało co nie znokautował byłego mistrza, a w parterze spokojnie kontrolował przebieg walki. W drugiej odsłonie doszło jednak do tragicznego zdarzenia. Anderson Silva nieszczęśliwie złamał nogę przy jednym z niskich kopnięć. Pojedynek został natychmiastowo przerwany, a Amerykanin po raz pierwszy obronił mistrzostwo UFC w wadze średniej.

Totalną dominację pokazała Ronda Rousey, które przez dwie rundy robiła z Mieshą Tate, dosłownie, co chciała. Mistrzyni UFC przez pierwsze dziesięć minut spokojnie kontrolowała starcie, wykonując kolejne rzuty, który punktowała rywalkę. W trzeciej odsłonie jedynie potwierdziła swoją przewagę, zakładając firmową balachę w parterze i kończąc mistrzowskie starcie sobotniej gali UFC.

Travis Browne potrzebował minuty, aby znokautować Josha Barnetta. "Hapa" idealnie uderzył kolanem nacierającego "Warmastera", który po otrzymaniu ciosu osunął się na ziemię. Tam został jedynie wykończony mocnymi łokciami, po których sędzia musiał przerwać starcie.

Jim Miller poddał balachą Fabricia Camoesa w pierwszej odsłonie drugiej walki karty głównej. Na samym początku to Brazylijczyk zdawał się być zawodnikiem dominującym, co zaznaczał wywieraniem presji na rywalu. Camoes w czwartej minucie walki udanie sprowadził starcie do parteru, gdzie Amerykanin z pleców doskonale zapiął balachę, którą zmusił reprezentanta Gracie Humaita do poddania.

Początek pierwszej walki głównej karty UFC 168 był dość wyrównany. Wielka zmiana nadeszła pod koniec pierwszej rundy. Dustin Poirier dopadł Diego Brandao pod siatką, gdzie zaatakował go serią mocnych ciosów. Po jednym z nich, Brazylijczyk padł na deski, gdzie nie był w stanie bronić się przed kolejnymi uderzeniami.

Walka wieczoru:

Pojedynek o mistrzostwo UFC w wadze średniej
Chris Weidman pok. Andersona Silvę przez kontuzję (złamana noga), rd. 2 (1:16)

Główna karta:

Pojedynek o mistrzostwo UFC kobiet w wadze koguciej
Ronda Rousey pok. Mieshę Tate przez poddanie (balacha), rd. 3 (0:58)

Travis Browne pok. Josha Barnetta przez TKO (uderzenia łokciami w parterze), rd. 1 (1:00)
Jim Miller pok. Fabricia Camoesa przez poddanie (balacha), rd. 1 (3:42)
Dustin Poirier pok. Diega Brandao przez TKO (uderzenia w parterze), rd. 1 (4:54)

Pozostałe:

Uriah Hall pok. Chrisa Lebena przez TKO (niezdolność do walki), rd. 1 (5:00)
Michael Johnson pok. Gleisona Tibau przez KO (lewy hak i uderzenia w parterze), rd. 2 (1:32)
Dennis Siver pok. Manny'ego Gamburyana przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
John Howard pok. Siyara Bahadurzadę przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27)
William Macario pok. Bobby’ego Voelkera przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27)
Robbie Peralta pok. Estevana Payana przez KO (lewy prosty i uderzenia w parterze), rd. 3 (0:12)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×