Na tę walkę wielu kibiców MMA czekało od dłuższego czasu. Początkowo wydawało się, że ze starcia Damiana Grabowskiego z Marcinem Tyburą niewiele wyjdzie, gdyż obie strony nie były chętne do pojedynku. Pomimo wielu przeszkód, w piątkowy poranek szefowie organizacji M-1 Challange ogłosili, że obydwaj zawodnicy doszli do porozumienia i staną naprzeciwko siebie 14 marca podczas gali oznaczonej numerem 46.
Warto dodać, że stawką tej walki będzie pas mistrza kategorii ciężkiej rosyjskiej federacji, który jest obecnie w posiadaniu „Pitbulla”.