Według potwierdzonych źródeł napastnikiem był człowiek, który na co dzień pełnił funkcję policjanta. De Franca na zawodowej scenie MMA był niepokonany. W ostatnim występie, w kwietniu 2013 roku, poddał na gali Bokum FC Jeffersona Silvę.
25-letni Brazylijczyk pomagał w przygotowaniach m.in. Wanderleiowi Silvie. Mistrz PRIDE podkreśla, że zachowanie de Francy nigdy nie budziło zastrzeżeń i był on bardzo pozytywnym człowiekiem.
Źródło artykułu: