Brazylijski zawodnik MMA zamordowany

Luiz de Franca, zawodnik i trener MMA, został zastrzelony w swoim klubie. Sprawcą zbrodni był były członek klubu Nova Uniao, który kilka dni wcześniej został wyrzucony z teamu.

W tym artykule dowiesz się o:

Według potwierdzonych źródeł napastnikiem był człowiek, który na co dzień pełnił funkcję policjanta. De Franca na zawodowej scenie MMA był niepokonany. W ostatnim występie, w kwietniu 2013 roku, poddał na gali Bokum FC Jeffersona Silvę.

25-letni Brazylijczyk pomagał w przygotowaniach m.in. Wanderleiowi Silvie. Mistrz PRIDE podkreśla, że zachowanie de Francy nigdy nie budziło zastrzeżeń i był on bardzo pozytywnym człowiekiem.

Komentarze (0)