4 
Mamed Khalidov obecnie legitymuje się rekordem 30 wygranych walk, 4 porażek i 2 remisów. Na zawodowej scenie MMA fighter z Olsztyna zadebiutował w maju 2004 roku. Początki Khalidova w formule MMA nie należały jednak do najłatwiejszych, gdyż praktycznie bez żadnego doświadczenia zawodowego przystąpił do pierwszej walki, która odbyła się na gali Shooto Lithuania - Bushido King.
Tam jego rywalem był Nerijus Veliukevicius, który miał o rok większe doświadczenie od olsztynianina. Litewski zawodnik pokonał wówczas Khalidova przez techniczny nokaut już w 1. rundzie. Obecnie nazwisko Veliukeviciusa zapewne nic nie mówi fanom MMA w Polsce. Litwin łącznie w MMA stoczył sześć walk, z których trzy wygrał i tyle samo przegrał. Ostatni pojedynek stoczył w listopadzie 2006 roku.
[ad=rectangle]
Drugim z tych, którzy znaleźli sposób na Khalidova był Grazhuydas Smailis. W listopadzie 2004 roku na gali Shooto Lithuania - Gladiators szybko pokonał on Czeczena z polskim obywatelstwem, gdyż już w niecałe dwie minuty. Smailis duszeniem zza pleców zmusił do poddania zawodnika Arrachionu Olsztyn. Sam Litwin zrobił w MMA nieco większą karierę od swojego poprzednika. Łącznie stoczył 12 pojedynków zawodowych, z których wygrał 8. Ostatni pojedynek stoczył we wrześniu 2006 roku.
Khalidov po dwóch początkowych porażkach zdołał odbudować się trzema zwycięstwami w Polsce. We wrześniu 2005 roku powrócił jednak na Litwę, by na kolejnej gali Shooto Lithuania zmierzyć się z dużo bardziej doświadczony Valdasem Poceviciusem. Po raz kolejny Litwin zdołał znaleźć sposób na Mameda Khalidova. Pocevicius poddał podopiecznego trenerów Bońkowskiego i Derlacza przez duszenie zza pleców w połowie 1. rundy pojedynku. Następnie kariera Khalidova zaczęła nabierać dużego rozpędu i w 2007 roku związał się on kontraktem z federacją KSW. Na gali z numerem 9 Konfrontacji Sztuk Walki otrzymał on po raz pierwszy okazję zrewanżowania się za porażkę. Khalidov nie zmarnował jej i po niecałej minucie poddał duszeniem gilotynowym Poceviciusa. Litwin w zawodowym MMA stoczył łącznie aż 68 pojedynków! Kilkukrotnie też konfrontował się w starciach z Polakami, przegrywając z m.in. Michałem Materlą, Tomaszem Drwalem czy Krzysztofem Kułakiem.
Ostatnim z tych, którzy pokonali Khalidova był Brazylijczyk Jorge Santiago. Obydwaj zawodnicy spotkali się ze sobą w ringu dwa razy podczas gal Sengoku. Za pierwszym razem olbrzymią niespodziankę sprawił Czeczen, który przez techniczny nokaut pokonał faworyzowanego Santiago. W rewanżu, 7 marca 2010 roku, górą był Brazylijczyk, który po pięciu rundach pojedynku pokonał Khalidova jednogłośną decyzją sędziów. Stawką tamtego starcia był mistrzowski pas wagi średniej japońskiej organizacji. Santiago karierę zakończył w grudniu ubiegłego roku. Na zawodowej scenie MMA stoczył 37 pojedynków, z których 25 wygrał. Przez swoją karierę był m.in. zawodnikiem organizacji UFC czy Strikeforce.
Czy wierzysz, że Mamed Khalidov jest w stanie przegrać z zawodnikiem, którego zakontraktuje KSW? 
