Paul Redmond (10-5), który reprezentuje Dublin w Irlandii i jest sparingpartnerem innego piórkowego walczącego w UFC Neila Seery'ego, powróci do akcji po przegranej z Mirsadem Bekticem na gali UFC on FOX 15, gdzie w ostatniej chwili zastąpił kontuzjowanego Alana Omera. Po porażce, Redmond będzie zmotywowany do lepszego pokazania się publiczności, tym razem po przebyciu pełnego obozu przygotowawczego. Zawodnik kategorii piórkowej bez wątpienia będzie liczył na przyjazd fanów z Irlandii, aby wspierać go 18 lipca.
[ad=rectangle]
- Myślę, że spora liczba fanów przyleci do Szkocji. To będzie tak duże wydarzenie, jakim było UFC Dublin, jednak tym razem odbędzie się w Glasgow. Publiczność będzie niesamowita i bez wątpienia będą mocno stać za swoimi zawodnikami, tego jest pewien. Wychodzę tam zakończyć walkę przed czasem. Chcę to skończyć przed pozostawieniem tego w rękach sędziów. Wyjdę tam aby wygrać i złożyć oświadczenie, a zrobić to w Glasgow, będzie czymś niesamowicie specjalnym - powiedział.
Robert Whiteford, trenujący w The Griphouse w Glasgow może pochwalić się zawodowym rekordem 11-2. Ostatnią walkę stoczył ponad rok temu, w marcu 2014 roku, kiedy to zwyciężył z Danielem Pinedą. Od momentu, kiedy UFC potwierdziło pierwszą galę w Szkocji, Whiteford nie ukrywał faktu, że będzie chciał dostać możliwość wejścia do Oktagonu przed swoją publicznością.
UFC Fight Night: Glasgow odbędzie się w hali SSE Hydro, 18 lipca. UFC wkrótce ogłosi, kogo zobaczymy w głównej walce karty, jednak w związku z pierwszą podróżą organizacji do Szkocji, fani powinni spodziewać się serii ekscytujących pojedynków, jakie zostaną ogłoszone w najbliższych tygodniach. Podczas imprezy wystąpi Polak Paweł Pawlak, który zmierzy się z Leonem Edwardsem.
na Instagramie 
na Facebooku 
