Legenda polskiego MMA wraca do KSW. Odwołano jedno starcie

Dwukrotny zwycięzca turniejów KSW i jeden z pionierów polskiego MMA Antoni Chmielewski (31-14) w nieoczekiwanych okolicznościach powróci do startów w federacji KSW.

Uczestnik ponad piętnastu walk w ringu polskiej organizacji zastąpi chorego na zapalenie płuc Łukasza Bieńkowskiego i to on zmierzy się z bardzo mocnym Bułgarem Svetlozarem Savovem (15-5) na KSW 34, 5 marca w Warszawie.

W niecałą godzinę po otrzymaniu informacji o wycofaniu się z pojedynku Bieńkowskiego, były judoka, który przygotowywał się do innego starcia w marcu, zdecydował się wziąć zastępstwo.

- Jestem szczęśliwy, że po latach wracam do miejsca gdzie dla mnie wszystko się zaczęło, do największej organizacji MMA w Europie - mówi Chmielewski.

Zawodnik z Warszawy, reprezentujący barwy Nastula Okniński Team i S4 Fight Club, w swojej karierze w KSW wygrywał m.in. dwukrotnie z Łukaszem Jurkowskim, Dionem Staringiem, Gregorym Babene, Vitorem Nobregą i Jamesem Zikicem. W swoich ostatnich siedmiu występach, Chmielewski wygrywał pięciokrotnie, za każdym razem przed czasem w pierwszej rundzie.

Pojedynek Chmielewski vs Savov będzie częścią głównej karty KSW 34, która będzie transmitowana w sobotę, 5 marca Polsacie od godziny 20:00.

Niestety nie dojdzie też do jednego pojedynku w karcie wstępnej warszawskiej gali. Starcie Grzegorz Szulakowski vs Bartłomiej Kurczewski, po tym jak Szulakowski doznał kontuzji barku podczas jednego z ostatnich treningów, a na jego miejsce nie udało się znaleźć zastępstwa.

Zobacz wideo: Jotko: chcę, żeby UFC dało mi test

Komentarze (1)
avatar
speedwaycm.com
3.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda rozmieniać legende na drobne, Antek nie ma już kondycji po 1 rundzie pływa a i technicznie MMA rozwinęło się tak że samą stójką niewiele zdziała.