Leszek Krakowski dobrze rozpoczął pojedynek. Polak śmiało wdał się w bójkę z Erbstem i sam sprowadził rywala do parteru. Tam jednak nie miał pomysłu na skończenie przeciwnika.
Kleber Koike Erbst na minutę przed końcem 1. rundy znalazł sposób na Polaka. Japończyk zaprezentował kibicom fenomenalną technikę, po której nogami zapiął trójkąt nogami na Krakowskim, który musiał odklepać duszenie.
Dla Erbsta była to druga wygrana w federacji KSW. Japończyk zanotował też 21. zawodowe zwycięstwo w karierze (18 przez poddanie). Wydaje się, że Erbst może niedługo otrzymać możliwość rewanżowej walki z Arturem Sowińskim.
ZOBACZ WIDEO: KSW 37: pierwsza taka sytuacja w karierze Pudzianowskiego