Pogromcą Haitańczyka został świeżo zakontraktowany przez światowego potentata zastępca "Księcia Cieszyńskiego", Volkan Oezdemir. Zanotował on wymarzony debiut w UFC, wygrywając przez niejednogłośną decyzję ze znacznie wyżej notowanym St. Preux.
Przypomnijmy, że z udziału w UFN 104 Jan Błachowicz wycofał się z powodu kontuzji. Nie jest jednak groźna i do oktagonu Polak powróci już 8 kwietnia w walce z Patrickiem Cumminsem.
Warto wspomnieć również o zwycięstwie Jessiki Andrade. Brazylijka po pokonaniu Angeli Hill do walki wyzwała naszą mistrzynię, Joannę Jędrzejczyk, i wszystko wskazuje na to, że obie panie zmierzą się wkrótce w starciu o tytuł dywizji słomkowej.
W głównym pojedynku wieczoru triumfował "Koreański Zombie". Chan-Sung Jung już w pierwszej rundzie znokautował prawym podbródkowym Denisa Bermudeza.
Wyniki:
Karta główna
145 lbs: Chan-Sung Jung pok. Denisa Bermudeza przez KO (podbródkowy), runda 1., 2:29
115 lbs: Felice Herrig pok. Alexę Grasso przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 30-27), runda 3.
155 lbs: James Vick pok. Abela Trujillo przez poddanie (duszenie brabo), runda 3. 0:49
205 lbs: Volkan Oezdemir pok. Ovince'a St. Preux przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28).
265 lbs: Marcel Fortuna pok. Anthony'ego Hamiltona przez KO (prawy sierpowy), runda 1., 3:10
115 lbs: Jessica Andrade pok. Angelę Hill przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27).
Karta wstępna
265 lbs: Curtis Blaydes pok. Adama Milsteada przez TKO (niezdolność do walki - kontuzja nogi), runda 2., 0:59.
145 lbs: Chas Skelly pok. Chrisa Gruetzemachera przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 2., 2:01
135 lbs: Ricardo Ramos pok. Michinoriego Tanakę przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 30-27).
115 lbs: Tecia Torres pok. Bec Rawlings przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27).
170 lbs: Niko Price pok. Alexa Morono przez KO (uderzenia), runda 2., 5:00
205 lbs: Khalil Rountree pok. Daniela Jolly'ego przez KO (kolana), runda 1., 0:52
ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka broni Andrzeja Wawrzyka i nie zostawia suchej nitki na "hejterach". Padają ostre słowa