Inaczej ma się kwestia kontraktu Aslambeka Saidowa. Edelbiev twierdzi, że kuzyn Chalidowa jest już praktycznie zawodnikiem tylko ich federacji. - Można powiedzieć, że Aslambek Saidow przeszedł już do ACB - oznajmił przedstawiciel Absolute Championship Berkut.
W przypadku Mameda Chalidowa jego pojedynek z Luke'em Barnattem będzie jednak odejściem od kontraktu na wyłączność z KSW. - Mamed jest wypożyczony na jedną walkę - powiedział Baysangur Edelbiev. Gala w Manchesterze odbędzie się 11 marca.
Dwa miesiące później, 27 maja na PGE Narodowym w Warszawie, mistrz wagi średniej KSW podejmie w klatce Borysa Mańkowskiego. Na razie jeszcze nie wiadomo, w jakim limicie wagowym odbędzie się pojedynek, gdyż poznaniak do tej pory był mistrzem kategorii do 77 kg, a Chalidow do 84 kg.
ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka broni Andrzeja Wawrzyka i nie zostawia suchej nitki na "hejterach". Padają ostre słowa