Walka Chalidowa w Manchesterze to wyjątek. Gwiazdor na stałe w KSW

Newspix / Fokusmedia/Michał Stawowiak / Na zdjęciu: Michał Materla (z lewej) i Mamed Chalidow (z prawej)
Newspix / Fokusmedia/Michał Stawowiak / Na zdjęciu: Michał Materla (z lewej) i Mamed Chalidow (z prawej)

Jak poinformował przedstawiciel organizacji ACB, Baysangur Edelbiev, Mamed Chalidow stoczy w Absolute Championship tylko jedną walkę. Występ w Manchesterze mistrza KSW to wyjątek, jednak później zawodnika z Olsztyna będzie można oglądać tylko w KSW.

Inaczej ma się kwestia kontraktu Aslambeka Saidowa. Edelbiev twierdzi, że kuzyn Chalidowa jest już praktycznie zawodnikiem tylko ich federacji. - Można powiedzieć, że Aslambek Saidow przeszedł już do ACB - oznajmił przedstawiciel Absolute Championship Berkut.

W przypadku Mameda Chalidowa jego pojedynek z Luke'em Barnattem będzie jednak odejściem od kontraktu na wyłączność z KSW. - Mamed jest wypożyczony na jedną walkę - powiedział Baysangur Edelbiev. Gala w Manchesterze odbędzie się 11 marca.

Dwa miesiące później, 27 maja na PGE Narodowym w Warszawie, mistrz wagi średniej KSW podejmie w klatce Borysa Mańkowskiego. Na razie jeszcze nie wiadomo, w jakim limicie wagowym odbędzie się pojedynek, gdyż poznaniak do tej pory był mistrzem kategorii do 77 kg, a Chalidow do 84 kg.

ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka broni Andrzeja Wawrzyka i nie zostawia suchej nitki na "hejterach". Padają ostre słowa

Komentarze (2)
avatar
Yuri_Orlov
14.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A co w przypadku jak opiekun kóz dostanie wciery na ACB? Takie solidne ;) i nie będzie mógł walczyć ;) jest jakiś plan B? 
avatar
kokojamboo
14.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aslambek został zmiazdzony przez Borysa i wie ze nic nie wskóra to uciekł do Berkuta.