Było to starcie młodych wilków polskiej sceny MMA. Obaj zawodnicy są nowymi postaciami w Konfrontacji Sztuk Walki. Tomasz Matusewicz debiutował w federacji, zaś Maciej Kazieczko toczył w niej drugi pojedynek.
Walka potoczyła się jedynie w stójce i potrwała zaledwie minutę i dziesięć sekund. Poznaniak trafił rywala, wobec czego sędzia Tomasz Bronder musiał przerwać pojedynek. Odniósł on tym samym trzecie zwycięstwo, a drugie przez TKO.
W walce wieczoru KSW 38: Live in Studio zmierzą się Łukasz Chlewicki i Artur Sowiński.
ZOBACZ WIDEO Pudzianowski: Kowalczyk będzie zasysał tlen wszystkimi otworami