Dla Joanny Jędrzejczyk walka w Dallas będzie już 14 starciem w karierze i ósmą w UFC. Polka jeszcze ani razu nie przegrała. Mistrzowski pas zdobyła przed ponad dwoma laty i od tego czasu żadna przeciwniczka nie zdołała jej go odebrać. Jędrzejczyk pokonała Jessicę Penne, Valerie Letourneau, Claudię Gadelhę oraz Karolinę Kowalkiewicz. Teraz na jej drodze stanie Jessica Andrade.
25-letnia Brazylijka to według obserwatorów najtrudniejsza rywalka w całej karierze Jędrzejczyk. Andrade powiedziała niedawno, że Polka ma słabą szczękę, którą pokruszy w trakcie walki na kawałki. Co na to polska mistrzyni?
- Nie czytałam tego, co mówiła Jessica. Zresztą, która to już rywalka zapowiada, że zrobi mi krzywdę w taki albo inny sposób? (...) Znamy się z Jessicą. Miałyśmy tego samego menedżera, nawet sparowałyśmy. Byłyśmy koleżankami. Dla niej sobotnia walka jest szansą na to, aby zabłysnąć, pokonać długo panującą mistrzynię. Gadanie jest częścią naszego sportu, ale nie najistotniejszą. (...) Mam świetną strategię i wiem, że zagramy w moją grę! - mówi na łamach "Przeglądu Sportowego" Jędrzejczyk.
Polka do walki szykowała się w ośrodku treningowym Coconut Creek, miała w nim zapewnione wszystko, czego potrzebowała do idealnego przygotowania. Na miejscu była z nią dietetyczka, specjalista od przygotowania fizycznego oraz specjalnie ściągnięty z Olsztyna fizjoterapeuta.
- Nie mogę oszczędzać na takich rzeczach. One nie są tanie, ale żeby zwyciężać, trzeba o siebie dbać. I pomyśleć, że parę lat temu nie było mnie stać na zwykłą wizytę u fizjoterapeuty, a dzisiaj sama zapraszam specjalistę do USA - mówi mistrzyni w "PS".
Walka Joanny Jędrzejczyk z Jessicą Andrade odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 61. Łukasz Jurkowski: Popek z Pudzianem zrobili na KSW całą robotę. Wszyscy się na to złapali [2/3]