Najlepsza polska organizacja nazywa to zestawienie najbardziej hitowym w tym roku. Stwierdzenie to jest odważne, ale rzeczywiście można przyznać jedno. Mało kto się spodziewał, że KSW zdecyduje się na kolejny freak fight.
Dla "Popka" będzie to już trzeci pojedynek w okrągłej klatce Konfrontacji Sztuk Walki, z czego drugi w tym roku. W grudniu ubiegłego roku założyciel "Gangu Albanii" bardzo szybko przegrał z Mariuszem Pudzianowskim.
W maju Pawłowi Mikołajuwowi udało się odbić od dna. Na PGE Stadionie Narodowym błyskawicznie i efektownie odprawił sławnego kulturystę, "Hardkorowego Koksa", Roberta Burneikę (2-1).
Popularny Tomasz Oświeciński przygotowuje się do debiutu w MMA od kilku miesięcy, a we wrześniu związał się kontraktem z największą organizacją w Europie. "Strachu" zasłynął zwłaszcza dzięki roli aktorskiej w dwóch częściach filmu "Pitbull".
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #10: Rysiewski opowiada o kulisach negocjacji z Materlą (wideo)
Ze sportem związany jest nieprzerwanie od dziesiątego roku życia. Swoją przygodę ze sztukami walk rozpoczynał od judo, w którym na przestrzeni ośmiu lat treningów dorobił się między innymi tytułu młodzieżowego mistrza Polski. Następnie zajął się sportami siłowymi oraz trenowaniem gwiazd.
Obaj zawodnicy pojawią się na zbliżającej się gali KSW 40, 22 października w Dublinie. Tam po raz pierwszy staną naprzeciw siebie podczas face to face.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy dojdzie do pojedynku. Według wcześniejszych doniesień konfrontacja może być częścią gali KSW 41, która planowana jest na koniec grudnia. Spekuluje się, że do wydarzenia dojdzie na południu Polski.
Konfrontacja Sztuk Walki zapowiedziała, że oficjalne wiadomości zostaną podane w najbliższych dniach.